Tym jednym zdaniem kapitan „Białej Gwiazdy” zrobił więcej dla poprawy relacji pomiędzy krakowskimi klubami niż wszyscy działacze, PR-owcy i dziennikarze razem wzięci przez ostatnie kilka lat.
To oczywiste, że publiczne, jednoznaczne opowiedzenie się po stronie rywala zza miedzy, poparte na dodatek kilkoma mocnymi komplementami pod jego adresem, mogło paść tylko po uprzednim zapięciu pasów. Żyjemy przecież w mieście, w którym kibole biegają po ulicach z maczetami i siekierami, szlachtując się na oczach przechodniów. Niech więc ta deklaracja wybrzmi po stokroć, na chwałę piłkarza, który występuje w Krakowie - z krótką przerwą - od osiemnastu lat. A przy okazji niech przyda rozgłosu nowej sportowej stacji radiowej pod wodzą byłego dziennikarza „Trójki” Michała Gąsiorowskiego, która - w przeciwieństwie do także nowej na rynku medialnym, ale jakże innej, upajającej się audycjami debilnymi (jej nazwy nie zamierzamy w tym miejscu promować) - zasługuje na szczególną uwagę i dobre słowo od tych wszystkich, którzy kochają sport prawdziwy, niezbrukany chamstwem i przemocą.
Jak się więc rzekło, „Głowa”, bezdyskusyjnie obsadzony przez fanów w roli ikony Wisły, wykazał się nie lada odwagą, bo nie mamy wątpliwości, że te słowa będą mu przypomniane, a może nawet wypominane przed następnymi derbami Krakowa, a i po nich, szczególnie jeśli okaże się, że piłkarz „Pasów” zdoła dołożyć kolejną cegiełkę w dziele promocji własnej osoby dzięki obrońcom rywala z drugiej strony Błoń. Nic to, Głowacki, który przecież świetnie zdawał sobie sprawę z tego, jakie może wywołać reakcje u kibiców, pokazał, że potrafi być ponad małostkowość i uprzedzenia wielu z nich. Co w połączeniu z prezentowaną przez dwie dekady klasą sportową każe umieścić go w panteonie wiślaków największych z największych.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
