MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Arsenal wygrał, ale odpadł

Redakcja
PIŁKARSKA LIGA MISTRZÓW. "Kanonierzy" do przerwy prowadzili już 3-0 z Milanem. Do awansu zabrakło im niewiele. Wojciech Szczęsny miał mało pracy w rywalizacji z asami mediolańskiej drużyny.

Wczoraj rozpoczęły się rewanżowe mecze 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów.

Arsenal Londyn (z Wojciechem Szczęsnym w bramce) pokonał u siebie Milan 3-0, ale odpadł z rozgrywek, gdyż na San Siro przegrał aż 0-4. Wczoraj "Kanonierzy" od początku meczu ruszyli do ataku i szybko objęli prowadzenie: po rzucie rożnym i "główce" Laurenta Koscielnego. Potem dwie okazje miał Robin van Persie, ale Christian Abbiati nie dał się zaskoczyć. Napór gospodarzy trwał nadal. Thiago Silva zagrał wprost pod nogi Tomasa Rosicky'ego, który wpakował piłkę do siatki. Tuż przed przerwą Djamel Mesbah sfaulował Aleksa Oxlade-Chamberlaina i sędzia podyktował rzut karny, który wyorzystał van Persie. W drugiej połowie emocji też nie brakowało. Mający mało pracy przed przerwą Szczęsny ubiegł Zlatana Ibrahimovicia. Potem Abbiati obronił strzał Gervinho i dobitkę van Persiego. W rewanżu świetna sytuację zmarnował Antonio Nocerino.

Broniąca trofeum Barcelona dziś podejmie Bayer, którego w Leverkusen pokonała 3-1. Rewanż wydaje się być formalnością, ale gospodarze ani myślą lekceważyć rywali. Do składy zespołu powróci Lionel Messi, który w sobotnim meczu ligowym ze Sportingiem Gijon pauzował za żółte kartki. Nie zagrają m.in. mający ostatnio kłopoty ze zdrowiem Eric Abidal i Alexis Sanchez.

Bayer przyleciał do Barcelony podbudowany ligową wygraną z Bayernem 2-0, ale nie robi sobie złudzeń, że wyeliminuje "Barcę". - Pomarzyć zawsze można, nie jest to przecież zabronione - przyznał napastnik Stefan Kiessling. - Jeśli Barcelona będzia miała zły dzień, być może będziemy w posiadaniu piłki przez 35 procent czasu gry. Jesli jednak będziemy mieli pecha, nie będzie to więcej niż 25 procent - mówił trener Bayeru Robin Dutt.

W drugim dzisiejszym meczu APOEL Nikozja gościć będzie Olympique, z którym w Lyonie przegrał 0-1. Zespół, który zagrodził Wiśle Kraków drogę do LM, stanie przed historyczną szansą: jako pierwsza w historii cypryjskiego futbolu może wywalczyć awans do ćwierćfinału tych rozgrywek.

- Każdy z nas czeka na ten moment, najważniejszy, jak sądzę, w historii klubu i kluczowy dla nas. Musimy wygrać. Podejmiemy ryzyko i postaramy się dać z siebie wszystko, aby kontynuować przygodę w tych fantastycznych rozgrywkach - mówił przed dzisiejszą grą skrzydłowy APOEL Gustavo Manduca.

Zespół z Lyonu w Nikozji zagra bez m.in. obrońcy Johna Mensaha i pomocnika Yoanna Gourcuffa. Prezesa klubu Jean-Michela Aulasa bardziej martwi jednak forma zespołu, który w lidze przegrał ostatnio z Nancy 0-2. - Oni są jak niedpowiedzialne dzieci. Na Cyprze, jeśli chcemy awansować, musi zapanować w drużynie inny duch - podkreślił.

WYNIKI

Arsenal Londyn - Milan 3-0 (3-0), Koscielny 7, Rosicky 26, van Persie 44 karny. I mecz: 0-4; awans: Milanu.

Benfica Lizbona - Zenit Sankt Petersburg 2-0 (1-0), Pereira 45+1, Oliveira 90+3. I mecz: 2-3; awans: Benfiki.

Dziś: Barcelona - Bayer Leverkusen (20.45), APOEL Nikozja -Olympique Lyon (20.45).

Jerzy Filipiuk

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski