Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Rojek wierzy, że ma jeszcze wiele do zrobienia. Koncert wokalisty 11 czerwca w klubie Kwadrat

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Artur Rojek
Artur Rojek M. Murawski
Jesienią zeszłego roku Artur Rojek odwiedził ze swą trasą koncertową „Bez końca” aż siedemnaście miast. Wszystkie występy odbyły się w kameralnych salach. Teraz piosenkarz wraca do koncertów w klubowej odsłonie. W Krakowie można będzie potańczyć do jego piosenek w sobotę 11 czerwca w klubie Kwadrat.

FLESZ - W pomidorach będzie więcej witaminy D?

od 16 lat

Artur Rojek wychował się w Mysłowicach. Kiedy przyszedł na świat, ojciec zostawił matkę samą z malutkim dzieckiem. Znaleźli oni schronienie na strychu w domu u jej rodziców. Matka musiała zarobić na utrzymanie siebie i syna, więc poszła do pracy. Kiedy chłopiec trafił do przedszkola – przepłakał cały pierwszy dzień.

- Po raz pierwszy zaśpiewałem publicznie w przedszkolu z okazji Dnia Matki. Potem pamiętam jakąś rodzinną imprezę, podczas której poproszono mnie o powtórzenie tej piosenki. Wujek postawił mnie na krześle i kazał śpiewać. Ponieważ nie brakowało alkoholu, kiedy doszedłem do czwartej zwrotki, płakał jak bóbr – śmieje się piosenkarz.

Początkowo młody chłopak chciał związać swoją przyszłość z pływaniem. Kiedy był w podstawówce, zobaczył film o Tarzanie ze słynnym pływakiem Johnnym Weissmüllerem w roli głównej. Tak mu się spodobał, że postanowił iść w ślady swego idola. Wysiłek włożony w treningi z czasem zaczął przynosić efekty. W 1985 roku Artur został mistrzem Polski juniorów. Po skończeniu katowickiego AWF-u, wrócił do Mysłowic i został nauczycielem wychowania fizycznego.

W międzyczasie odżyła jego pasja do muzyki. W 1992 roku założył wraz z kolegami własny zespół. Jego nazwę zaczerpnęli od nazwy starego piecyka, który stał w sali prób – Myslovitz. Grupa zaprezentowała modne w tamtym czasie brzmienie zwane „brit popem”: melodyjne piosenki o gitarowym brzmieniu, odwołujące się do beatlesowskiej psychodelii. Nikt inny w Polsce tak nie grał – szybko odniosła więc sukces.

W ciągu kolejnych dwóch dekad zespół nagrał dziewięć albumów i dał dziesiątki koncertów. W 2012 roku Artur postanowił opuścić swoich kolegów i rozpocząć solową karierę. Dla wielu fanów był to spory szok: wokalista uznał jednak, że jego kreatywność w tej konfiguracji personalnej się wyczerpała.

Nowym partnerem artystycznym wokalisty został producent Bartosz Dziedzic – i to z nim nagrał on swą pierwszą autorską płytę „Składam się z ciągłych powtórzeń”. Przyniosła ona nowocześnie zaaranżowane piosenki, łączące gitarowe i elektroniczne brzmienia.

- Mam momenty, ze jestem jak kamikadze. Często nie zastanawiam się za długo przy podejmowaniu decyzji i jak w coś wierzę, to jestem w stanie wszystko temu podporządkować. Wciąż wydaje mi się, że mam jeszcze wiele do zrobienia i że tyle ciekawych rzeczy jest wokół mnie. I chociaż miesza się to ze zmęczeniem podejmowaniem wciąż nowych wyzwań, to trudno mi się zatrzymać – opowiada.

Premierę drugiej solowej płyty Artur zaplanował na wczesną wiosnę 2020 roku. Kiedy już miał wyruszyć w trasę promującą „Kundla” – nadeszła pandemia. Trzeba było więc wszystko odwołać. Dlatego piosenkarz zaprezentował na żywo materiał z albumu dopiero w minionym sezonie. W międzyczasie powstały już nowe utwory. Kilka z nich posłuchamy już podczas sobotniego koncertu wokalisty w krakowskim klubie Kwadrat.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Artur Rojek wierzy, że ma jeszcze wiele do zrobienia. Koncert wokalisty 11 czerwca w klubie Kwadrat - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski