Edo Capak
Edo Capak ze Słowacji, jeden z 21 artystów, którzy brali udział w I Ogólnopolskim Plenerze Plastycznym "Miechów 2000", nie tylko węglem i pastelą maluje. Bogate spostrzeżenia 40 lat twórczego życia często przelewa na papier. Wydał już dwa tomiki swoich przemyśleń, a wiersz, który tu publikujemy, to zaczyn na tomik trzeci.
Dzień Dobry, panie Gauguin!
we wtorek rano
gdy ślimak swoją budkę
przewoził
znalazłem pośrednią drogę
- jezdnię pełną skał.
Stałem przycupnięty
pod sklepieniem niebieskim
było pomalowane na modro.
Czekałem na pielgrzyma
ciągnął na wózku swoje brzemię.
Coś do mnie mówił...
Nie wiem?
Stałem na boku.
Na rozmowę nie było czasu.
Więc tylko powiedziałem
Szczęść Boże
- człowiecze!
(Z cyklu: Wiersz na każdy dzień)
Jak nam powiedział podczas pożegnania, każdy dzień stara się zamknąć na papierze choćby w kilku zdaniach. W ten sposób jakby podziękować, iż dane mu go było jeszcze przeżyć. I odjechał w swojej metalowej skorupie wypełnionej po dach...
(WOJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?