Jak pisała przed laty przy okazji jej wystawy w Muzeum Narodowym w Krakowie krytyczka sztuki, Jolanta Antecka, to artystka, która „odprowadziła tkaninę od ściany, zrewolucjonizowała sztukę włókna, znalazła własny język wypowiedzi twórczej”. Cóż, o statusie Abakanowicz najlepiej zaświadczy fakt, że jej nazwisko dało nazwę abakanom, wielkim konstrukcjom zbudowanym z tkaniny, które stały się jej znakiem rozpoznawczym. Początkowo szokowały i drażniły - głównie przez wykorzystanie mało poważanej wówczas techniki, jaką jest tkanina. Traktowano ją głównie jako dekorację. Ona podniosła ją do rangi sztuki. Wykorzystywała do zgłębiania zagadnienia cielesności, pokazywania tkanek, ale i ukazywania rozkładu materii.
Abakany przyniosły autorce międzynarodowy rozgłos, którego dowodem były prestiżowe wyróżnienia, uznanie krytyki i wystawy w najbardziej znanych muzeach i galeriach świata, a także m.in. na Międzynarodowym Biennale Tkaniny w Lozannie, Biennale w Wenecji i Biennale w Sao Paulo. Dziś jej prace znajdują się w zbiorach m.in. Centre George Pompidou w Paryżu i Metropolitan Museum w Nowym Jorku.
Od lat 70. w jej sztuce pojawiają się humanoidalne rzeźby, które stały się nieodłącznym elementem jej twórczości. „Głowy”, „Plecy”, „Postaci siedzące” - często jakby niepełne, puste w środku. Jakby łączyła obecność z nieobecnością.
Chętnie sięgała też do natury, tworząc rzeźby z ogromnych beli drewna, często obandażowane i obłożone metalowymi obręczami (cykl „Gry wojenne”).
WIDEO: 19.03.2017 Chuck Berry nie żyje. Legendarny muzyk miał 90 lat
Źródło:Associated Press
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?