Przy ul. Kościuszki, pod 22
Galeria, którą otworzył Jasicki, dotąd parający się poezją, jest bardziej antykwariatem - z kopiami i oryginałami starych mebli, z kopiami (czasem tradycyjnymi - malowanymi zgodnie z wymogami stawianymi kopiście, częściej transferami na płótno) klasyki malarstwa, z ikonami, współczesną biżuterią srebrną - niż galerią sztuki. Termin "atelier" - zdaniem właściciela - jest najbliższy jego intencjom.
Obok sal wystawowych jest osobne pomieszczenie dla muzyki i poezji przewidziane na spotkania o charakterze artystyczno-towarzyskim. Właśnie muzyka (brawa za pięknie śpiewane gospels) była główną pozycją wieczoru, gdy uroczyście otwierano "Piekarnię" ze stałą ekspozycją. W planach na przyszłość Aleksander Jasicki ma również wystawy czasowe sztuki współczesnej; nie wyklucza również zagospodarowania dla potrzeb sztuki ogródka na zapleczu. (AN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?