Australian Open. Jan Zieliński i Hugo Nys musieli uznać wyższość gospodarzy

Jan Zieliński oraz Hugo Nys bardzo dobrze zaczęli spotkanie. Wygrali pierwszego gema. Monakijczyk ostro grał forehandem, bardzo blisko siatki. Australijczycy prezentowali natomiast bardzo silne i dokładne serwisy, dodatkowo dobrze grali z głębi kortu. Rinky Hijikata oraz Jason Kubler dopingowani przez publiczność wygrali trzy kolejne gemy. Mimo przełamania serii zwycięstw Nys oraz Zieliński następnego gema przegrali i ostatecznie ulegli w pierwszym secie 6:4. Warto podkreślić, że Polak i Monakijczyk czterokrotnie przegrywali pierwsze partie.

Po wznowieniu gry Zieliński i Nys ponowie wygrali pierwszego gema. Jednak Australijczycy kontynuowali ostrą i szybką grę. Imponował przede wszystkim Hijikata. Każda jego akcja była pewna i dokładna. Mimo to, Polak i Monakijczyk wyglądali lepiej, naładowani po porażce pierwszego gema, starali się prowadzić grę. Set był bardzo wyrównana, jeżeli któraś dwójka obejmowała prowadzenie zaraz mieliśmy remis. O wyniku tej partii zadecydował tie-break, w której Australijczycy poniesieni dopingiem kibiców wygrali drugiego seta 7:6 (7:4)

Dla Hijikaty i Kublera to pierwszy tytuł w Australia Open

Ostateczny wynik finału debla Australia Open Nys/Zieliński - Hijikata/Kubler 6:4, 7:6 (7:4)