Niewiele brakowało, a doszłoby do powtórki ostatniej tragedii, gdy w samochodzie chłodni porzuconym przy jednej z austriackich autostrad znaleziono 71 ciał uchodźców, w tym czworga dzieci. Wszystkie osoby umarły w straszliwych cierpieniach, dusząc się w ciężarówce.
We wtorek austriacka policja zatrzymała w Wiedniu do kontroli ciężarówkę, w której stłoczonych było 24 Afgańczyków. Jak informuje Press TV, ludzie byli bliscy uduszenia. Nie mieli dostępu powietrza, a drzwi skrzyni ładunkowej były zaspawane. Kierowca, Rumun, został złapany podczas próby ucieczki. Sytuacja ta pokazuje, że wciąż największym wrogiem w trwającym obecnie kryzysie nie są osoby próbujące uciec do Europy, ale przemytnicy ludzi.
Grupy przemytnicze organizują też transporty imigrantów przez Morze Śródziemne. Przeciążone łodzie często idą na dno. Dlatego o wielkim szczęściu może mówić mężczyzna, któremu cudem udało się przeżyć w morzu. Jak pisze gazeta „The Mirror”, 28-letni Syryjczyk Mohammed wraz z 39 innymi pasażerami płynął z Turcji na plastikowym pontonie.
Celem była grecka wyspa Kos. Mężczyzna ubrany w kamizelkę ratunkową wskoczył do wody, gdy za burtę wypadło jedno z wioseł. Porwany przez prąd 28-latek spędził w morzu 13 godzin. Został zauważony przez grupę Greków płynących jachtem. Zdjęcie, na którym jedna z pasażerek Sandra Tsiligeridu przytula owiniętego w koc Mohammeda, obiegło świat. – Jego „dziękuję” nigdy nie zapomnę – mówiła kobieta.
WIDEO: Słowacy protestują przeciwko wpuszczaniu imigrantów do ich kraju
Źródło: RUPTLY/x-news
Fala uchodźców nie maleje, a Europa nie wie, co z nią począć. Do Grecji, a także na Węgry, do Austrii i Niemiec codziennie przybywają tysiące ludzi. Tylko w ubiegłym tygodniu na grecką wyspę Lesbos – jeden z głównych portów – przybyło 17,5 tys. imigrantów. Jak podaje BBC, we wtorek prom z 1749 obcokrajowcami popłynął z Lesbos do portu w Pireusie, niedaleko Aten. – Musicie nam pomóc. Jesteśmy ludźmi – powiedział dziennikarzowi Reutersa syryjski nauczyciel Isham.
Na Węgrzech około 3 tys. uchodźców koczuje w upale na dworcu Keleti w Budapeszcie. Ludzie, mimo zakupionych biletów, nie są wpuszczani do pociągów, które miały ich zawieźć do upragnionych Niemiec. – Wolność! Wolność! – krzyczeli w środę zdesperowani uchodźcy.
Węgierski rząd twierdzi, że dalsza podróż imigrantów, którzy nie posiadają ważnych dokumentów, łamie unijne prawa. Zgodnie z konwencją dublińską uchodźcy muszą złożyć wniosek o azyl w pierwszym kraju, do którego przybędą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?