Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auto Gosi ucierpiało

(BOCH)
Wyścigi samochodowe. - Cieszę się z wyniku. Nie było żadnych niepotrzebnych bitewek. Po prostu dojeżdżałam, wyprzedzałam i odjeżdżałam - stwierdziła Gosia Rdest po drugim wyścigu w Oschersleben, gdzie w miniony weekend odbyły się zawody Audi Sport TT Cup.

Po myśli Polki przebiegł właśnie ostatni akt wyścigowego weekendu. Startując z 18. pola, gnała do przodu, wyprzedzała, finiszowała 11. - W stawce zawodników z pucharu byłam dziewiąta, bo przede mną znalazło się m.in. dwóch VIP-ów, dawnych mistrzów - wyjaśnia Rdest.

Przed tym ściganiem trzeba było jednak... odbudować auto, które mocno ucierpiało podczas sobotniej rywalizacji. Długo układała się ona korzystnie dla studentki UJ - przebiła się do "10", jednak na przedostatnim okrążeniu jej audi zderzyło się z innym. - Uszkodzeniu uległo zawieszenie, przednie koło praktycznie się urwało. Auto przestało się prowadzić, próbując dojechać do mety zgarnęłam nawet kilka banerów reklamowych z toru - relacjonuje Rdest. Zajęła tego dnia przedostatnie miejsce.
- Pomimo incydentu z soboty, z weekendu wyścigowego jestem bardzo zadowolona. Coraz lepsze tempo napawa dużym optymizmem - podsumowuje 22-latka.

W Oschersleben rządził inny Polak - Jan Kisiel z Warszawy, który wygrał oba wyścigi (a także kwalifikacje).
Przed Gosią Rdest już w najbliższy weekend zawody innej serii - Volkswagen Golf Cup. Do czeskiego Brna wybiera się będąc na 7. pozycji w klasyfikacji generalnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski