MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aviomarin w aptece utrudni nam życie

NAT
ZDROWIE. - Zakaz sprzedaży aviomarinu poza aptekami nie wyeliminuje całkowicie wykorzystywania tego leku jako "polepszacza" zabawy przez młodzież, a znacznie utrudni życie osobom cierpiącym na chorobę lokomocyjną - uważa dr Jarosław Woroń z Uniwersyteckiego Ośrodka Monitorowania i Badania Niepożądanych Działań Leków w Krakowie.

Projekt rozporządzenia ministra zdrowia wnosi zmiany, co do dostępności tego popularnego preparatu zapobiegającego nudnościom i wymiotom podczas podróży. Do tej pory można było go kupić w sklepach, na stacjach benzynowych, dworcach, lotniskach i portach. Jeśli zmiany wejdą w życie, preparat będzie dostępny tylko w aptekach. Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że ma to związek z nadużywaniem aviomarinu i łączeniem go z alkoholem przez młodzież w celu wywołania doznań halucynogennych.
- Biorąc pod uwagę specyfikę leku, który potrzebny jest głównie w podróży, brak dostępności na lotniskach czy stacjach benzynowych może być sporym utrudnieniem dla pacjentów - uważa dr Jarosław Woroń. - Ograniczenie dostępności nie wyeliminuje wykorzystywania tego leku do celów pozaterapeutycznych, bo jeśli komuś będzie na tym bardzo zależało, kupi go w kilku aptekach.
(NAT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski