Awans Wisły i Pogoni

Zespół UKS Dobry Wynik AZS Politechnika Kraków stoją - od lewej: trener Mirosław Janawa, Mateusz Górka, Janusz Bihun, Marcin Daniel, Igor Dutkiewicz, Kamil Kołek, Maciej Grot, Bartłomiej Wrona, kapitan Paweł Golec; klęczą od lewej: Tomasz Marek, Adrian Zych, Maciej Janawa, Szymon Józefowski, Damian Dynur Fot. Andrzej Wiśniewski

SIATKÓWKA. Ćwierćfinały mistrzostw Polski juniorów

Atutu własnego parkietu nie wykorzystał Dobry Wynik AZS Politechnika Kraków, który przegrał mecze z Chemikiem Police 0-3 i Resovią 0-3 i nic nie pomogła wygrana z najsłabszą ekipą krakowskiej imprezy Truso Elbląg 3-0. - Kluczowy był mecz z Chemikiem, w którym nie poznawałem swojej drużyny. To był najgorszy mecz w naszym wykonaniu w całym sezonie. Po takim występie trudno było się nam podnieść i w meczu z bardzo silną ekipą Resovii przegraliśmy 0-3, choć już po zdecydowanie lepszej grze - powiedział trener Dobrego Wyniku Politechniki Mirosław Janawa.

Do półfinału nie udało się awansować także juniorom Kęczanina Kęty i LKS Bobowa.

Zdecydowanie lepiej poszło zespołom żeńskim. Wisła Kraków wygrała turniej w Iławie pokonując kolejno: BTBS Białystok 3-1, Zryw Volley Iława 3-0 oraz UKS 179 Łódź 3-0. - nasi rywale nie byli zbytnio wymagający, ale cieszę się, że dziewczęta podeszły do swoich obowiązków jak należy i po bardzo dobrej grze wygrały wszystkie mecze. Turniej zaczął się dla nas źle, bo na przewagi przegraliśmy pierwszego seta, potem już wszystkie wygraliśmy - powiedział trener Wisły Lesław Kędryna. Do półfinału awansowały także juniorki Pogoni Proszowice, które doskonale spisały się w turnieju w Rzeszowie pokonując Truso Elbląg 3-2 oraz MKS Wola warszawa 3-0. Na ćwierćfinale zakończyła się przygoda juniorek Dalinu Myślenice, które przegrały dwa mecze z Tomasovią Tomaszów Lubelski 1-3 oraz Spartą Warszawa 0-3.

(PAN)