Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awanse i grochówka

ALG
Wręczenie odznaczeń, awansów i konsumpcja grochówki złożyły się na piątkowe obchody Powiatowego Dnia Strażaka. Na poligonie Szkoły Aspirantów Pożarnictwa w Kościelcu, gdzie już tradycyjnie zorganizowano imprezę, dopisywały humory, apetyty i pogoda.

Strażacy świętowali w Kościelcu

Wręczenie odznaczeń, awansów i konsumpcja grochówki złożyły się na piątkowe obchody Powiatowego Dnia Strażaka. Na poligonie Szkoły Aspirantów Pożarnictwa w Kościelcu, gdzie już tradycyjnie zorganizowano imprezę, dopisywały humory, apetyty i pogoda.

   Rozpoczęło się jednak od chwili zadumy. W ciągu ostatnich miesięcy odeszli na zawsze dwaj byli strażacy: Tadeusz Klimczyk i Stanisław Jabczyk. Ich następcy i koledzy (na spotkanie zaproszono jak zwykle strażaków emerytowanych) uczcili pamięć zmarłych minutą ciszy. Był to jednocześnie hołd dla dwóch czynnych strażaków z Tarnowa, którzy w ubiegłym roku ponieśli śmierć, pełniąc służbę.
   Na szczęście rok bieżący, przynajmniej na terenie powiatu proszowickiego jak na razie nie przyniósł dramatycznych wydarzeń. - Wyjazdów jest może więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, ale są to - odpukać - wydarzenia mniejszego kalibru. Omijają nas wielkie pożary, katastrofalne ulewy, powodzie, śmiertelne wypadki drogowe. Życzyłbym sobie, aby tak było nadal. Zawsze marzeniem dowódcy jest, by jego podopieczni głównie trenowali na ćwiczeniach, a nie narażali się podczas prawdziwych akcji - mówi komendant powiatowy PSP w Proszowicach mł. bryg. Zbigniew Kacała.
   Prawdziwych akcji jednak uniknąć się nie da. Aby były skutecznie prowadzone, trzeba mieć dostateczną ilość odpowiednio wyszkolonych ludzi i sprzętu. Jak wygląda w Proszowicach sytuacja pod tym względem? Obsada kadrowa Komendy Powiatowej PSP to w tej chwili 48 strażaków. - Przyjmuje się, że norma wynosi 1 strażak na 1000 mieszkańców. Gdyby się jej trzymać, to okaże się, że w naszym przypadku ten wskaźnik jest nawet nieco przekroczony (w powiecie mieszka około 45 tys. osób - przyp. alg). Oczywiście wolałbym, żeby zmiana liczyła powiedzmy 13, a nie 10 osób, byłoby wtedy bezpieczniej, ale na razie dajemy sobie radę - mówi komendant Kacała.
   O wiele więcej życzeń wyraża, gdy pytamy o potrzebny sprzęt. Od wielu lat problemem proszowickich strażaków był brak odpowiednio długiej drabiny. Niedawno sprawa została częściowo załatwiona. Do Proszowic trafił samochód z drabiną, wycofany z jednostki strażackiej z Brzeska, ale jest to egzemplarz wiekowy, który mało przystaje do współczesnych wymagań. Na szczęście nie było jeszcze konieczności zastosowania go w sytuacji prawdziwego zagrożenia. Starzeją się poza tym wozy bojowe, przydałaby się większa ilość zestawów do cięcia pojazdów. - Dzisiaj niektóre samochody mają takie zabezpieczenia i takie konstrukcje, że zestawy starego typu nie zawsze sobie z nimi radzą - mówi komendant.
   Osobny temat to siedziba proszowickiej straży pożarnej. Budynek jest w miarę nowy, ale że powstawał w dobie "ogólnych braków materiałowych", sposób jego wykonania pozostawia wiele do życzenia. W ubiegłym roku, kosztem blisko 240 tys. złotych udało się wymienić system centralnego ogrzewania. Teraz interwencji wymaga przeciekający dach. Warto byłoby docieplić ściany.
   Być może władze jednostki wykorzystały w piątek obecność przedstawiciela Komendy Wojewódzkiej PSP bryg. Rafała Dobrowolskiego i przekazały swoje oczekiwania. Na razie namacalnym dowodem obecności bryg. Dobrowolskiego było odznaczenie wyróżniających się strażaków. Najwyższe, złoty medal na zasługi dla pożarnictwa, otrzymał st. kpt. Maciej Jurga. Medalami brązowymi odznaczono asp. Grzegorza Nowaka, mł. asp. Grzegorza Rolka, st. sekc. Grzegorza Drożdża i st. sekc. Wiesława Oziębło.
   Czterech strażaków otrzymało też awanse. Krzysztof Kowalski jest od piątku kapitanem, Jacek Furgalski starszym aspirantem, a Dariusz Dukat i Grzegorz Rybiński starszymi strażakami.
   Wśród życzeń, które z okazji święta otrzymywali pracownicy komendy od zaproszonych na uroczystość do Kościelca gości, jedno powtarzało się szczególnie często: - Tylu szczęśliwych powrotów, co wyjazdów.
Tekst i fot. (ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski