Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awansuje, choć współpracował?

Redakcja
Informację o tym, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie przegłosowało kandydaturę Ireneusza Bieńka (przewodniczącego Wydziału Karnego w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia) otrzymaliśmy od wzburzonych uczestników zgromadzenia: - Dlaczego awansować akurat tę osobę?! Przecież w "rejonie" nie brakuje sędziów, nie gorzej przygotowanych do pracy w "okręgu", a nie wzbudzających tylu kontrowersji!

Przeszkód formalnych nie ma, gdyż sam złożył oświadczenie lustracyjne. Ale sędzia powinien być człowiekiem nieskazitelnym.

 (INF.WŁ.) Zgromadzenie ogólne sędziów w Krakowie zaproponowało, by wolny etat w Sądzie Okręgowym objął Ireneusz Bieniek, który w złożonym przez siebie oświadczeniu lustracyjnym przyznał się do współpracy z organami bezpieczeństwa PRL. Ostateczna decyzja należy do Krajowej Rady Sądownictwa.
 Kandydaturę Ireneusza Bieńka zaproponowało zgromadzeniu Kolegium Sądu Okręgowego. O argumenty przemawiające za tym wyborem chcieliśmy spytać prezesa sądu, Tadeusza Wołka, który równocześnie przewodniczy obradom kolegium i zgromadzenia. Bez rezultatu; przez kilka dni pan prezes nie znalazł czasu na rozmowę w tej sprawie.
 - O wytypowaniu sędziego Bieńka zdecydowały argumenty merytoryczne - przekonuje Andrzej Almert, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krakowie. Nie wiadomo jednak, jakie to argumenty, gdyż zostały one przedstawione w trakcie zgromadzenia, którego przebieg - jak twierdzi rzecznik - jest tajny, zaś o jego odtajnieniu może zdecydować tylko zgromadzenie...
 Bardziej rozmowny okazał się Ireneusz Bieniek: - Mam nadzieję, że zwycięży kryterium fachowości. W złożonym oświadczeniu przyznałem się do tego, że przez dziewięć miesięcy byłem w szkole wywiadu, ale zwolniłem się przed jej ukończeniem; nigdy też nie wykonałem żadnego zadania. Nigdy niczego nie ukrywałem. Myślę, że Krajowa Rada Sądownictwa doceni moje kompetencje zawodowe i zaakceptuje wniosek o awans.
 Nie jest to jednak takie pewne. Sędzia Józef Iwulski, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa powiedział nam, że rada dotąd nie zetknęła się z podobnym przypadkiem; dyskusji i głosowania nad tym wnioskiem należy spodziewać się w pierwszych dniach lipca. - Przeszkód formalnych do awansu nie ma, gdyż sędzia sam złożył oświadczenie lustracyjne. Równocześnie jednak sędzia powinien być człowiekiem nieskazitelnym. Doprawdy, nie sposób przewidzieć finału - _podkreślił wiceprzewodniczący. _
 Barbara Mąkosa-Stępkowska, rzecznik prasowy ministerstwa sprawiedliwości, podkreśla, że resort wie o całej sprawie, ale na razie nie wpłynął oficjalny wniosek o kandydaturze. W myśl ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, resort może - ale nie musi - wyrazić opinię o kandydacie.

DOROTA STEC-FUS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski