Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o parking na zielonym terenie

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Parking park&ride ma powstać na zielonym terenie przy wiadukcie do 2020 roku
Parking park&ride ma powstać na zielonym terenie przy wiadukcie do 2020 roku Fot. Anna Kaczmarz
Transport. Urząd zapowiada konsultacje w sprawie budowy park&ride w Bronowicach. Okoliczni mieszkańcy wnioskują o inną lokalizację.

Ponad 300 osób podpisało się pod protestem w sprawie budowy parkingu park&ride w rejonie ul. Armii Krajowej. Podkreślają, że nie są przeciwko takiemu obiektowi w Bronowicach, ale nie godzą się na proponowaną przez urzędników lokalizację, blisko bloków mieszkalnych.

Mieszkańcy uważają, że miejsce dla parkingu jest przy planowanej pętli tramwajowej w rejonie Galerii Bronowice albo na gminnym terenie po dawnym motelu Krak. Dzięki temu, by dostać się do park&ride, kierowcy z ościennych gmin nie musieliby przejeżdżać przez rondo Ofiar Katynia i nie generowaliby ruchu w tym już zatłoczonym obszarze. A tak będzie, jeśli obiekt powstanie przy ul. Armii Krajowej. Urzędnicy nie przyjmują tych argumentów, ale zapowiadają konsultacje.

- Absurdalnym pomysłem jest planowanie parkingu na zielonym terenie, ok. 30 metrów od bloków, w miejscu, w którym już jest duży ruch - mówi Jacek Baran ze Stowarzyszenia Nowe Bronowice Inicjatywa Obywatelska.

Zgodnie z wizją urzędników park&ride na ok. 200 pojazdów ma powstać na terenie zielonym wewnątrz tzw. „ślimaka drogowego” znajdującego się między wiaduktem tramwajowym nad ul. Armii Krajowej a wiaduktem kolejowym (bliżej ronda Ofiar Katynia).

Protestujący podkreślają, że przecież sami urzędnicy planują budowę nowej linii tramwajowej z Krowodrzy Górki przez Azory na Bronowice - za Galerię Bronowicką, aż do marketu OBI. I tam - wraz z pętlą - zdaniem mieszkańców powinien powstać jeden wielki park&ride dla wjeżdżających od strony Olkusza. - Tymczasem władze Krakowa chcą przy pętli zbudować mały park&ride na 200 aut, a niecałe dwa kilometry dalej, właśnie przy naszych blokach, drugi taki sam. To jest bez sensu i nieekonomiczne. Jeden duży, piętrowy parking byłby tańszy a na Bronowicach zmniejszyłby się ruch - mówi Jacek Baran.

Mieszkańcy podpowiadają też, że ewentualnie parking może powstać na gminnym terenie po dawnym motelu Krak przy ul. Radzikowskiego. Jan Machowski z biura prasowego krakowskiego magistratu przypomina jednak, że uzgodniono, iż na części tej działki ma powstać park, a reszta przeznaczona jest pod budynki. Jego zdaniem na parking nie ma więc miejsca.

Urzędnicy miejscy konsekwentnie przekonują też, że park&ride przy ul. Armii Krajowej to świetny pomysł, bo ma tam powstać przystanek kolejowy. Stąd idea stworzenia węzła przesiadkowego, integrującego komunikację samochodową z kolejowa, tramwajową i autobusową. Jan Machowski zaznacza, że wstępna koncepcja została zaprezentowana podczas spotkania zorganizowanego przez Dzielnicę VI. Według mieszkańców spotkania tego nie można jednak nazwać rzetelnymi konsultacjami społecznymi. - Konsultacje jeszcze się nie zakończyły, będą prowadzone przy okazji przygotowywania tego projektu - zapewnia Jan Machowski.

Z kolei Albina Zamojska-Kramarczyk, jedna z protestujących, zwraca uwagę, że koncepcja parkingu przy ul. Armii Krajowej jest niezgodna z polityką transportową uchwaloną przez Radę Miasta, która mówi o tym, aby park&ride lokować „poza obszarami koncentracji mieszkalnictwa”. Urzędnicy odpowiadają natomiast, że... ten sam dokument zaleca budowę takich obiektów przy przystankach kolejowych. Powołują się także na zapisy studium zagospodarowania Krakowa, które przewiduje parking w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski