Ekolodzy wystosowali do prezydenta Krakowa pismo, w którym zaapelowali, aby nie wprowadzać zmian na bulwarach pod Wawelem. W ich opinii posłużą one prywatnym interesom, a nie mieszkańcom.
- Sprzeciwiamy zmianie zasad tak, aby pozostał budynek gastronomiczny plaży, a barki cumujące pod Wawelem mogły mieć większe gabaryty - mówi Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody. Jego przedstawiciele z niepokojem przyjęli inicjatywę grupy radnych PiS i klubu prezydenckiego, aby poprawić obowiązujący od dwóch lat miejscowy plan zagospodarowania dla bulwarów Wisły.
Wczoraj sprawą zajęła się Rada Miasta. Zgodnie z naszymi wcześniejszymi przewidywaniami, temat wywołał burzliwą dyskusję. Propagujący projekt Włodzimierz Pietrus, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta i wiceprzewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego przekonuje, że zmiany mają służyć temu, aby z krajobrazu miasta nie znikła już funkcjonująca plaża w sąsiedztwie dawnego hotelu „Forum” oraz nie odpłynęły niektóre barki zacumowane przy brzegu pod Wawelem.
Głównym oponentem jest Grzegorz Stawowy (PO), przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego. Jest za plażą, ale bez towarzyszącego obiektu gastronomicznego w obecnym charakterze, na co też nie ma zgody w obowiązującym planie. Pawilon może powstać, ale wbudowany w wał. Inwestor nie widzi takiej możliwości. Z końcem tego roku kończy się mu umowa z miastem i jeżeli zasady się nie zmienią, to zapowiada wyprowadzkę do innego miasta.
Radni są natomiast zgodni, co do zmiany przepisów tak, aby mogły pozostać barki, które mają więcej niż jedną zadaszoną kondygnację nad lustrem wody.
Ekolodzy są przeciwni temu. - Celem samorządu powinno być dążenie do dobra wspólnego wszystkich mieszkańców. Proponowane zmiany planu odbieramy natomiast jako działanie na rzecz grupy biznesowej prowadzącej działalność nad Wisłą - komentuje prezes Waszkiewicz.
Zdaniem ekologów plan dla bulwarów mógłby być zmieniony, ale tak, że zabraniałby cumowania na odcinku pomiędzy mostami Dębnickim i Piłsudskiego jakichkolwiek obiektów pływających poza przystankami dla łodzi typu tramwaj wodny. Zdaniem prezesa Waszkiewicza jest wystarczająco miejsca przy brzegu na barki w innych rejonach miasta. - To pozwoliłoby ożywić nabrzeża w innych miejscach - zaznacza prezes Waszkiewicz.
Prezydent Krakowa wydał negatywną opinię co do proponowanych zmian, które miałyby być ujęte w planie „Bulwary Wisły II”.
- Przeprowadziliśmy analizy, który wykazały, że w tym obszarze nic się w ostatnim czasie nie zmieniło przestrzennie i nie ma powodu dla uchwalania nowego planu dla bulwarów - mówi wiceprezydent Krakowa Elżbieta Koterba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?