Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura w gimnazjum

Jolanta Białek
Kontrowersje. Dyrektor szkoły w Sławkowicach stracił prawo jazdy, ale nadal kieruje samochodem – alarmują rodzice uczniów.

Szefowi sławkowickiego gimnazjum Stanisławowi Król­czykowi zabrano prawo jazdy za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Stało się to 19 sierpnia tego roku podczas kontroli drogowej w Chabówce.

Jak informuje podkom. Roman Wolski, rzecznik prasowy KPP w Nowym Targu: pierwsze badanie alko­matem wykazało, że kierowca toyoty ma w wydychanym powietrzu 0,61 promila alkoholu, a drugie – że ok. 0,57 promila.

Sąd Rejonowy w Nowym Targu zajmował się tą sprawą w ostatni poniedziałek Wyrok: umorzenie warunkowe na dwa lata. Ale jednocześnie sąd orzekł, że Królczyk dopuścił się jazdy autem „z promilami” i nałożył na niego roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok nie jest prawomocny.

„Rodzice uczniów gimnazjum są oburzeni, bo mimo, że dyrektor stracił prawo jazdy, to przyjeżdża do pracy autem, jakby gdyby nic się nie stało (chodzi o okres od września do pierwszych dni grudnia br. – red.). O sprawie wiedzą mie­szkańcy gminy, rodzice uczniów, a najgorsze, że widzą to sami uczniowie i kpią sobie z prawa (…)” – taką informacje otrzymaliśmy kilka dni temu od matki (nazwisko do wiadomości redakcji) jednego z gimnazjalistów.

– Jego srebrną toyotę (auto Królczyka – red.) znają wszyscy, widziałem, że jeździł nią w ostatnich miesiącach – twierdzi jeden z naszych rozmówców (chce on pozostać anonimow). Mężczyzna dodaje jeszcze, że „by sprawdzić, czy dyrektor gimnazjum jeździł ostatnio do pracy autem wystarczy przejrzeć szkolny monitoring, który „widzi” parking przy budynku”.

Ze Stanisławem Królczykiem nie udało nam się wczoraj skontaktować. W godzinach pracy był nieuchwytny, a gdy zadzwoniliśmy na jego służbowy telefon komórkowy i zapytaliśmy o kontrowersyjną sprawę, usłyszeliśmy: „to jakaś pomyłka”, po czym dyrektor przerwał połączenie. Natomiast dziennikarzom „Gazety Krakowskiej” Królczyk powiedział, że „autem jeździł jego syn”.

O tym, że dyrektor sławko­wickiego gimnazjum kierował autem będąc „na promilach” władze gminy Biskupice dowiedziały przed miesiącem. Jak informuje szefowa Gminnego Zespołu Obsługi Szkół i przedszkoli Agnieszka Fliśnik – 3 listopada do urzędu wpłynęło pismo zawiadamiające, że rzecznik dyscyplinarny dla nauczycieli przy wojewodzie małopolskim wszczął postępowanie wyjaśniającego w sprawie Królczyka. Spowodowało to m.in., że gmina wstrzymała „wypłacanie dyrektorowi ryczałtu za używanie przez pracownika samochodu prywatnego” (do czasu wydania prawomocnego wyroku).

Wczoraj Królczyk złożył w UG Biskupice oświadczenie o umorzeniu j ego sprawy. Wójt Henryk Gawor powiedział nam, że na razie nie wie „co dalej”. – By zdecydować, czy dyrektor gimnazjum poniesie jakieś konsekwencje musimy poczekać jakie stanowisko zajmą w tej sprawie kuratorium i prawnicy – zaznacza Gawor.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski