Awaria w Eurobanku

Po burzy we Wrocławiu

Po burzy we Wrocławiu

- Mam problemy z wypłatą pieniędzy w jednym z krakowskich oddziałów Eurobanku - poinformował wczoraj nasz Czytelnik.

   - Nie ukrywam, że są kłopoty z obsługą klientów - przyznała w rozmowie z "Dziennikiem" Alina Stahl z Eurobanku. - Przerwy w dostawie energii elektrycznej w czasie nawałnicy, która przeszła nad Wrocławiem w poniedziałek, spowodowały awarię systemu informatycznego. Prowadzimy normalną działalność, jednak wszystkie operacje trwają o wiele dłużej niż w zwykłym trybie.
   Alina Stahl wyjaśniła, że centrala systemu informatycznego Eurobanku znajduje się właśnie we Wrocławiu, więc poniedziałkowa burza w stolicy Dolnego Śląska uderzyła także w klientów w innych regionach kraju.
   - Autoryzacje transakcji trwają teraz o wiele dłużej, za co naszych klientów bardzo przepraszamy i prosimy o wyrozumiałość. To, co się dzieje, to tylko kłopoty techniczne, bank jest w dobrej kondycji i nikt nie musi się obawiać o swoje pieniądze - dodała Alina Stahl. Jak nas wczoraj zapewniła, usunięcie awarii to kwestia godzin.
   Bank opublikował wczoraj oficjalny komunikat: "W dniu dzisiejszym możliwe są tylko transakcje wpłat i wypłat.
   Przepraszamy również za niedogodności związane z tym, że obsługa wpłat i wypłat gotówkowych w placówkach będzie trwać dłużej niż zwykle (transakcje wymagają telefonicznej autoryzacji w centrali banku)".
   Komunikat został uzupełniony listą placówek, w których można było wczoraj dokonywać wpłat i wypłat gotówkowych. Znajdują się na niej trzy punkty z Krakowa - przy ul. Starowiślnej, Medweckiego i Karmelickiej (w Krakowie działa w sumie sześć placówek Eurobanku). (DER)