Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awaryjne lądowanie w muzeum, ale tylko na niby. Dla potrzeb ratownictwa medycznego.

Anna Agaciak
Ratownicy z 22 zespołów "ratowali" pasażerów samolotu
Ratownicy z 22 zespołów "ratowali" pasażerów samolotu Archiwum KPR
Czyżyny. Na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego awaryjnie lądował samolot z prawie 100 pasażerami na pokładzie. Na pomoc ruszyły 22 karetki pogotowia.Tak wyglądało jedno z zadań Mistrzostw w Ratownictwie Medycznym.

Symulacja katastrofy samolotu była okazją dla zawodników do przećwiczenia akcji ratunkowej podczas wypadków masowych. Krakowskie Pogotowie Ratunkowe przy współpracy z Muzeum Lotnictwa Polskiego oraz Szkołą Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie przygotowało symulację, w której samolot, z powodu pożaru na pokładzie, musiał awaryjnie lądować poza lotniskiem. Maszyna została pokryta pianą gaśniczą, a w jednej z jej części zostali uwięzieni ludzie.

Jak informowała Joanna Sieradzka, rzecznik krakowskiego pogotowia, pierwszym etapem akcji ratunkowej było przeprowadzenie tzw. triage'u, czyli segregacji osób poszkodowanych na tych, którzy wymagają natychmiastowej pomocy oraz lżej rannych.

Następnie utworzono punkt pomocy medycznej, prowadzono medyczne czynności ratunkowe oraz transportowano pacjentów do szpitala.

akcja była przygotowana tak, aby jak najbardziej odzwierciedlać rzeczywistość. Ratownicy posługiwali się łącznością radiową, a także na żywo porozumiewali się z dyspozytorem Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. "Szpital" został zorganizowany w pewnej odległości od miejsca zdarzenia - aby jak najbardziej realnie przećwiczyć również transport pacjentów.

W scenariuszu "katastrofy" nie zapomniano o elementach, które - tak jak podczas realnych wypadków, wprowadzają zamieszanie. Zawodnicy musieli poradzić sobie np. z poszkodowanymi, którzy nie chcą wypełniać poleceń czy też kłócą się z ratownikami.

Podczas tego zadania zespoły z całej Polski miały okazję do przećwiczenia wspólnego prowadzenia akcji ratunkowej i koordynacji z pozostałymi służbami.

Wypadek masowy był jednym z zadań Mistrzostw w Ratownictwie Medycznym, jakie od czwartku rozgrywane były w Krakowie. Do naszego miasta przyjechały 22 zespoły ratownictwa z całej Polski. Do wykonania mieli w sumie 10 zadań w ciągu trzech dni.

Mistrzostwa to nie tylko widowiskowe pokazy ratownictwa, to przede wszystkim ćwiczenia, podczas których ratownicy medyczni, pielęgniarki i lekarze doskonalą swoje kwalifikacje w ratowaniu ludzkiego życia.

W sobotę ogłoszono zwycięzców rywalizacji. Pierwsze miejsce zajęło Rejonowe Pogotowie Ratunkowe Sosnowiec, drugie zespół ratowników z Tarnowa, a trzecie Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego. Krakowscy ratownicy jako organizatorzy rywalizacji nie brali w niej udziału.

W ciągu roku w całym kraju odbywają się mistrzostwa regionalne, których zwycięzcy startują później w zawodach o randze ogólnopolskiej. Krakowskie mistrzostwa były takimi eliminacjami do mistrzostw Polski, które planowane są na wrzesień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski