Awersja do urzędu

   Remont chodników na ulicy Kosynierów, przedłużenie ulicy Źródlanej, odwodnienie ulicy Kościuszki to niektóre zadania, realizowane na osiedlu nr 1 w Proszowicach, które w tym roku zostaną dofinansowane z budżetu gminy. W piątek członkowie Komitetu Osiedlowego "Jedynki" zastanawiali się nad jak najlepszym podziałem kwoty 7,5 tys. zł.

Dlaczego prasa nie pisze?

   Spotkanie z mieszkańcami osiedla nr 1 w Proszowicach rozpoczął Tadeusz Bujakowski przewodniczący Komitetu Osiedlowego. Pan przewodniczący elegancko przywitał zaproszonych gości, mieszkańców, by zaraz potem natychmiast dobrać im się do skóry. - Nie mam wielu włosów na głowie, ale te co mam, stanęły mi dęba, jak zobaczyłem wysypisko śmieci nad Szreniawą na naszym osiedlu. Drugie takie jest obok cmentarza. Mam pretensje do prasy, że o tym nie pisze! Otwieram na ten temat dyskusję! - rozpoczął swoje wystąpienie przewodniczący Bujakowski.
   Pierwszym, który zabrał głos, był burmistrz Klaudiusz Kawecki: - O czym tu dyskutować? Jak jest wysypisko, to trzeba je zlikwidować. Zresztą to wysypisko jest systematycznie przez nas likwidowane. Jeżeli pojawiło się, to trzeba przyjść do urzędu i zgłosić potrzebę jego likwidacji - _mówił szef proszowickiego samorządu. - Ja do Urzędu Miasta nie chodzę, bo mam awersję! - _odpowiadał przewodniczący Komitetu Osiedlowego.

Zdewastowany dojazd

   Po pierwszych, nieco nerwowych zdaniach, nastąpiła już spokojna dyskusja, podczas której mieszkańcy mówili o problemach z jakimi stykają się na osiedlu.
   - Panie Gałka, zniszczył pan drogę dojazdową do hali sportowej od strony Opatkowic! Jak można było coś takiego z tą utwardzoną przecież drogą zrobić!? - _pytał Jana Gałkę, członka zarządu gminy, Tadeusz Bujakowski.
   Mirosław Szopa zwracał uwagę na szpecący ulicę Kosynierów chodnik po obu stronach jezdni. Edward Fryt mówił o pilnej potrzebie odwodnienia południowej strony ulicy Kościuszki. Wiesław Szopa przedstawił propozycję działań, które doprowadzą do odwodnienia terenów w rejonie najbardziej podmokłym.
   - Jakie są możliwości generalnego remontu dachu na Szkole Podstawowej nr 1 i czy jest możliwy remont dolnego odcinka ulicy Kosynierów?_ - pytał Tadeusz Bujakowski. Jeden z mieszkańców osiedla nieustannie pytał burmistrza o możliwość naprawy ręcznej pompy na ulicy Źródlanej. - _Czy pan wie, jak nam się chce pić, kiedy wracamy z meczu Proszowianki!? - _pytał Klaudiusza Kaweckiego kibic drużyny znad Szreniawy.

Jest postęp

   - Ja boleję nad tym, że miasto jest postrzegane jako brudne. Ale proszę zauważyć, że jest jednak postęp. Stopniowo likwidujemy wszystkie dzikie wysypiska. Jeżeli chodzi o drogę, to pan Gałka wspólnie z działkowcami i działaczami Proszowianki zajmie się tą sprawą. W przypadku odwodnienia terenu, już w najbliższą środę w tej sprawie w Urzędzie Miasta dojdzie do spotkania. Ustalona zostanie taktyka działania, aby ugodowo i w interesie wszystkich doprowadzić do odwodnienia tych terenów. Potwierdzam również, że na ulicy Kosynierów będą prowadzone prace. Będę też interweniował w sprawie chodnika przy drodze wojewódzkiej 776 na ul. Kościuszki - odpowiadał na pytania zebranym burmistrz Klaudiusz Kawecki.
   Mieszkańcy osiedla dowiedzieli się też, że dach na szkole będzie remontowany ze środków, które burmistrz zamierza pozyskać w ramach przygotowywanego programu termoizolacyjnego. Sporo uwag do sposobu hałaśliwego spędzania wolnego czasu przez młodzież na boisku "jedynki" miał też mieszkający po sąsiedzku boiska mieszkaniec osiedla.
   Pod koniec zebrania mieszkańcy podzieli przyznaną im na ten rok przez gminę dotację finansową. Kwota 7,5 tys. złotych zostanie wydana w następujący sposób: dla Szkoły Podstawowej nr 1 - 1000 zł (ku zadowoleniu Rady Rodziców), remont chodników na ulicy Kosynierów 1000 zł, przedłużenie ulicy Źródlanej 2000 zł, odwodnienie ulicy Kościuszki - 3500 zł.
Tekst i fot.: (AF)