O pomyśle Grupy Azoty informowaliśmy po raz pierwszy kilka miesięcy temu. Teraz propozycja spółki nabiera rumieńców. Azoty mają już gotowe "studium wykonalności" takiej instalacji w sąsiedztwie własnej elektrociepłowni. Specjalistyczne opracowanie warte 800 tys. zł daje miastu "w prezencie".
- Studium jednoznacznie wykazało opłacalność tego przedsięwzięcia - podkreśla Witold Szczypiński, wiceprezes Grupy Azoty.
Temat spalarni wałkowany jest w mieście już od czterech lat. Jako pierwsze budową zainteresowało się Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Cenę instalacji planowanej obok wysypiska śmieci przy ul. Cmentarnej szacowano wstępnie na 500-600 mln zł.
Tymczasem według opracowania przygotowanego dla Grupy Azoty instalacja obok fabrycznej elektrociepłowni kosztowałaby 250 mln zł. Ale też "skrojono" ją pod mniejszą niż pierwotnie zakładano ilość produkowanych w Tarnowie i okolicy śmieci.
Kilka lat temu wyliczano, że w całym regionie tarnowskim trzeba byłoby ich spalać ok. 170 tys. ton rocznie. Z najświeższych obliczeń wynika, że śmieci będzie znacznie mniej, a spalarnia przy Azotach utylizowałaby ich 100 tys. ton. Przy identycznym założeniu koszt budowy spalarni MPEC na Cmentarnej autorzy studium skalkulowali na ok. 330 mln zł.
- Nie byłyby to jednak bliźniacze instalacje - twierdzi prezes MPEC Krzysztof Rodak. Wśród zalet spalarni na Azotach Witold Szczypiński, prócz niższych kosztów budowy, wymienia: uzbrojony teren, możliwość wykorzystania nadmiaru energii ze spalarni w fabryce, mniejsze zanieczyszczenie. Jego zdaniem ciepło dostarczane do mieszkań z tego źródła nie byłoby droższe niż obecnie.
- Ten temat wymaga poważnej debaty - przyznaje prezydent Tarnowa Roman Ciepiela. Na razie analizuje opracowanie przekazane przez firmę.
- Pytań jest tak wiele, że nie sposób dziś o jednoznaczne stanowisko. My nie upieramy się przy żadnym rozwiązaniu. Jeśli znajdzie się lepsze od naszego, nie będziemy go torpedować - mówi z kolei szef MPEC. Własnych planów budowy jego spółka nie zamierza jeszcze przekreślać. Ma nawet decyzję środowiskową. Choć ta zaskarżona została z powodzeniem w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym przez fundację ekologiczną "Wspólna Europa".
Azoty własnych pieniędzy w spalarnię śmieci nie chcą inwestować. Mogłyby zostać udziałowcem spółki powołanej do jej wybudowania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?