Bagatela od nowa. W marcu krakowski teatr wraca do grania

FLESZ - Nowe rozporządzenie w związku z pandemią

"Rewizor" w reżyserii Mikołaja Grabowskiego to pierwsza premiera nowego składu dyrektorskiego Teatru Bagatela - Andrzej Wyrobiec i Krzysztof Materna. Spektakl na Dużej Scenie widzowie mieli zobaczyć już pod koniec października, jednak w związku z pandemicznymi restrykcjami oraz trwającym od listopada remontem foyer Dużej Sceny widzowie zobaczą sztukę Mikołaja Gogola dopiero teraz. Premierowe spektakle zaplanowano na 6 i 7 marca.

- Jedna z najśmieszniejszych i najmądrzejszych komedii teatralnych powraca w nowej odsłonie. Świeże tłumaczenie-parafraza Tadeusza Nyczka przenosi nas z przenikliwie przez Mikołaja Gogola opisanej carskiej Rosji do współczesnej Polski. A śmiejemy się wciąż z tego samego - z siebie samych. W ujęciu Mikołaja Grabowskiego jest to też opowieść o dwóch niemal urzeczywistnionych snach: o byciu kimś lepszym niż się jest, oraz o potędze. Kto z nas czasem o tym nie śnił? - zapowiada nowy spektakl Teatr Bagatela.

Poza premierowym "Rewizorem" na Dużej Scenie w marcu repertuarowe hity Bagateli: "Szalone nożyczki", "Mayday", "Boeing, boeing - odlotowe narzeczone", "Pomoc domowa", "Ryzykowna forsa" i "Najdroższy".

Na Scenie na Sarego 7 widzowie będą mogli zobaczyć obsypanego nagrodami "Tatę" oraz popularne "Za rok o tej samej porze".

Nowi dyrektorzy Teatru Bagatela zapowiadali zwrot ku młodej widowni i ambitniejszy repertuar, na afiszu Bagateli mają się pojawić także tytuły muzyczne i recitale - te ostatnie na Sarego, które pozwolą na wykorzystanie potencjału zespołu Bagateli.

Jedną z kluczowych decyzji nowych władz teatru było także, by Bagatela grała mniej. Do tej pory grano tu dwa lub trze spektakle dziennie.

- Nie zamierzamy ścigać się, tak jak to było do tej pory, o rekord frekwencyjny i finansowy teatru. Te założenia, które przyświecały do tej pory, były nieracjonalne i uwłaczały zawodowi aktora - mówił jesienią podczas spotkania z mediami Krzysztof Materna.