Miejski Dom Kultury w ostatni sobotni wieczór zamienił się w "Saloon u Zbyszka". Odwiedziło go blisko 200 gości. Wszyscy przebrani w kowbojskie stroje, stylizowane na te noszone niegdyś na "Dzikim Zachodzie". A to wszystko w ramach zorganizowanego po raz dziesiąty w Andrychowie "Balu Country".
Obowiązywały stroje z epoki. Niemal wszyscy stawili się na zabawę w "Saloonie u Zbyszka" w regulaminowym przebraniu. Ci, którzy nie dysponowali strojem, mogli skorzystać z wypożyczalni zroganizowanej na tę okoliczność, tuż-tuż przed saloonem.
Aby na sali panował porządek, organizatorzy- zamiast króla i królowej balu - wybrali szeryfa i szeryfową. Pięcioramienne gwiazdy, insygnia władzy szeryfa, przypięto do piersi Teresy Bednarskiej z Oświęcimia i Remigiusza Jędrzejewskiego z Tarnowskich Gór.
Okrasę muzyczną uczestnikom balu zapewniały zespoły grające muzykę "country" - Honky Tonk Brothers i The Medley. Ci, dla których tańce Dzikiego Zachodu były obce, mogli podpatrzyć styl podczas prezentacji tanecznej grupy Strefa Country.
Jak przystało na dobry bal karnawałowy, w Andrychowie nie zabrakło konkursów. I tak uczestnicy zmagali się w takich konkursach, jak tłoczenie koła na czas, taniec z partnerką na rękach (!), picie piwa na czas (w konkursie wystąpił gościnnie wiceburmistrz Andrychowa Tomasz Partyka) i bieg z partnerką na odległość.
Imprezę sposnorowały: Chłodnie Śląskie Iglokrak i Chłodnie Bielskie - Iglokrak oraz firma Anbatex i Sklep Rancho z Bielska Białej, a także Browary Tyskie.
(MPA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?