Balon będzie zmieniał kolory i świadomość krakowian

Krakowski balon widokowy stanie się drugim balonem na świecie – po paryskim – który będzie informował o smogu. Władze Krakowa i Małopolski, a także Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska podpisały list intencyjny w sprawie wykorzystania go do informowania o jakości powietrza w mieście i okolicach.

Na przełomie września i października czasza balonu zostanie całkowicie zmieniona. Będzie świeciła się na zielono, gdy powietrze będzie czyste, na pomarańczowo, gdy normy zanieczyszczenia powietrza są przekroczone i na czerwono – gdy trzeba będzie ogłosić alarm smogowy.

– Szukamy teraz partnerów finansowych dla tego projektu – mówi Marek Kufel, prezes firmy HiFlyer Polska, która jest właścicielem balonu widokowego nad Wisłą. – Liczymy m.in. na firmy energetyczne, jak Tauron. Wkrótce będzie gotowy projekt czaszy, który zostanie przedstawiony konserwatorowi zabytków i plastykowi miasta.

Balon stanie się sygnalizatorem jakości powietrza w mieście, ale będzie realizował także zadania edukacyjne. Właśnie obok balonu będą odbywać się lekcje dla dzieci, młodzieży i dorosłych poświęcone zanieczyszczeniu powietrza. Przy balonie mają być także rozdawane ulotki informujące, jak każdy z nas może się przyczynić do poprawy powietrza.

– Kierowca, który będzie przejeżdżał ulicą M. Konopnickiej i zobaczy pomarańczowy balon, uświadomi sobie, jak zanieczyszczonym powietrzem oddycha. Być może wspólnie z rodziną uzna, że lepiej z samochodu przesiąść się na tramwaj lub do ekologicznego autobusu, aby nie pogarszać sytuacji – ma nadzieję Marek Kufel.

Dodatkowo na gondoli balonu zacznie od jesieni pracować stacja pomiarowa badająca powietrze na różnych wysokościach i przy różnych kierunkach wiatru. Będzie mierzyć m.in. obecność PM 1 w powietrzu, czyli najmniejszych i najbardziej szkodliwych pyłów.

Ponieważ balon widokowy może stać na bulwarach obok mostu Grunwaldzkiego jedynie do końca 2015 roku, już prowadzone są rozmowy z władzami miasta o nowej lokalizacji.

Wiceprezydent Elżbieta Koterba włączyła się w poszukiwania nowego miejsca dla platformy. Balon ma nie zakłócać przestrzeni miejskiej, ale jednocześnie stanąć w podobnej odległości od Rynku i Starego Miasta jak obecnie.

Pomysł na informowanie o smogu właśnie w taki sposób podoba się krakowskim radnym. – Przedtem trzeba jednak przeprowadzić szeroką kampanię informacyjną na temat tego, co oznaczają kolory balonu – mówi Paweł Ścigalski, przewodniczący Komisji Ekologii Rady Miasta.

Jego zdaniem teren na Wisłą to nie powinno być jedyne miejsce, w którym krakowianie mogliby się dowiedzieć, jak bardzo jest zanieczyszczone powietrze. – Takie informacje powinny być codziennie publikowane na stronie Magicznego Krakowa, prowadzonej przez magistrat – uważa Paweł Ścigalski.

Na razie można je znaleźć na stronach internetowych WIOŚ, Krakowskiego Alarmu Smogowego i Urzędu Marszałkowskiego. – Nie widzę przeszkód, aby pojawiły się także na stronie Urzędu Miasta – mówi Ewa Olszowska-Dej, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta.

Napisz do autora:
[email protected]