Balon wróci, gdy wyjadą pielgrzymi

Spółka HiFlyer, która zarządzała balonem na bulwarze Wołyńskim, pożegnała się z turystami. Zgodnie z zapisami planu miejscowego balon nie mógł zostać w tym miejscu, ponieważ zasłaniał widok na Skałkę. Właściciele nie zrezygnowali jednak z działalności platformy widokowej w stolicy Małopolski. Wspólnie z władzami Krakowa szukali nowej lokalizacji.

- Obecnie dopracowujemy warunki nowej umowy - wyjaśnia przedstawiciel spółki HiFlyer. - Wszystko wskazuje na to, że będziemy latali nad Wisłą tyle że bliżej hotelu Forum. Nie udało się nam natomiast przekonać gospodarzy do zmiany okrągłej czaszy balonu na sterowca.

Jesienią ubiegłego roku zarząd spółki HiFlyer liczył, że platformę balonową uda się zainstalować przed Światowymi Dniami Młodzieży. Wtedy także pielgrzymi mogliby podziwiać Kraków z lotu ptaka.

Niestety, w tym czasie (z uwagi na bezpieczeństwo) ma obowiązywać w Krakowie i okolicach zakaz lotów. - Uruchomimy balon dopiero po załatwieniu wszystkich formalności i po tej imprezie - zapowiada nasz rozmówca ze spółki HiFlyer.

Stacjonarna platforma widokowa, przez trzy lata unosiła turystów na wysokość 120-150 metrów. Jej właściciele zapowiadają, że tym razem balon będzie pełnił nie tylko funkcję widokową.

Spółka HiFlyer chce rozpocząć program informacyjno-edukacyjny pod nazwą Obserwatorium Atmosferyczne. Głównym narzędziem będzie zainstalowana na platformie widokowej stacja pomiarowa do badania zanieczyszczenia powietrza. Wyniki tego pomiaru będą sygnalizowane odpowiednimi kolorami w ciągu dnia, a po zmierzchu dodatkowo specjalnym oświetleniem.

Jednak najistotniejszym elementem przedsięwzięcia będzie program edukacyjny dla dzieci i młodzieży pod patronatem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jego uczestnicy będą mogli pogłębić wiedzę o atmosferze i ekologii przede wszystkim w kontekście naszego wpływu na jakość powietrza.