Balonowa platforma widokowa znika z bulwaru

Na początku tego tygodnia z panoramy Krakowa zniknie balonowa platforma widokowa, która przez trzy lata unosiła turystów na wysokość 120-150 metrów. Zgodnie z planem miejscowym balon działający przy moście Grunwaldzkim nie może już zasłaniać widoku na kościół na Skałce. Właściciele nadal nie wiedza jednak, gdzie władze Krakowa wskażą im nową lokalizację.

- Najchętniej przesunęlibyśmy się w kierunku dawnego hotelu Forum - mówi Wojciech Noga, prezes HiFlyer. - Wtedy nie przesłanialibyśmy już widoku. Czekamy na decyzje.

W najbliższych dniach z czaszy balonu wypuszczony zostanie hel. Zniknie gondola, kawiarenka, a nawet prowadzące do balonu alejki. Teren zostanie zrekultywowany i obsiany trawą.

Przypomnijmy, że właściciele balonu przygotowują całkowitą metamorfozę balonu. Okrągła czasza zostanie zmieniona na pierwszy na świecie stacjonarny sterowiec, wyposażony dodatkowo w funkcją monitorowania zanieczyszczenia powietrza.

Celem zmian planowanych przez spółkę HiFlyer jest rozpoczęcie programu informacyjno--edukacyjnego pod nazwą Obserwatorium Atmosferyczne. Głównym narzędziem będzie zainstalowana na platformie widokowej stacja pomiarowa do badania zanieczyszczenia powietrza. Wyniki tego pomiaru będą sygnalizowane odpowiednimi kolorami w ciągu dnia, a po zmierzchu dodatkowo specjalnym oświetleniem. Sterowiec będzie więc sygnalizatorem czystości powietrza widocznym z wielu punktów miasta.

Jednak najistotniejszym elementem przedsięwzięcia stanie się program edukacyjny dla dzieci i młodzieży pod patronatem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W tym celu powstanie specjalny pawilon. Sterowiec będzie miał też inną ważną dla Krakowa zaletę - poleci nawet wtedy, gdy wiatr osiąga 40 węzłów, czyli ok. 74 km na godzinę.

[email protected]