Było nie tylko widowiskowe rozstawianie statków powietrznych, fantastyczne unoszenie się sześciu ogromnych, kolorowych czasz, ale także zapierający dech w piersiach pokaz grupy The Flying Dragons. Lotnicy zaprezentowali synchroniczne układy na paralotniach z napędem. Latali w szyku nad wznoszącymi się w powietrze balonami i wzbogacali swe pokazy korowymi dymami generowanymi przez każdą paralotnię.
Paralotniarze towarzyszyli balonom w przelocie nad okolicami Gdowa.
- W piątek udało się nam dolecieć kilkanaście kilometrów z Zarabia, przez okolice Dobczyc, aż za Gorzków - mówi Leszek Mańkowski, pilot z Podolan.
W sobotę sześć załóg startowało ze Stadnik. Ich zadaniem było dolecieć nad krzyż rozłożony na boisku na Zarabiu. Tam rzucali markerami (woreczkami wypełnionymi piaskiem), kto dorzucił najbliżej, zbierał najwięcej punktów. Potem ścigano „lisa”, jeden z wyznaczonych balonów. Pierwsze miejsce w balonowej rywalizacji zajął Mirosław Rękas z Tarnowa, drugie miejsce Leszek Mańkowskiz Podolan, a trzecie Krzysztof Rękas z Tarnowa.
Piloci zabierali do koszów pasażerów. Wśród nich było kilku mieszkańców gminy, którzy wygrali lot w konkursie ogłoszonym przez organizatora: Aeroklub Krakowski i Urząd Gminy w Gdowie. Emocji było co nie miara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
