Banki idą na rękę

Krakowska Giełda Domów i Mieszkań, która odbyła się w miniony weekend, odnotowała rekordowe zainteresowanie ze strony nabywców. Jak widać, wpływu na tak dużą frekwencję nie ma ani wyczerpanie się środków dostępnych w ramach programu MdM, ani wymóg podwyższonego kapitału wstępnego przy kredycie hipotecznym.

Nowe inwestycje szansą na dalszy rozwój miasta

- Przypomnę może, że nie korzystając z żadnego rządowego programu i planując zakup mieszkania w oparciu kredyt hipoteczny nabywca powinien posiadać wkład w wysokości 20 procent - mówi Albert Opoka, doradca Phinance SA i ekspert Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.

Sytuacja na rynku nie wygląda jednak tak drastycznie, jak mogłoby się wydawać, gdyż na rynku pozostało sześć banków, które mogą udzielić kredytu przy tylko 10 procentach wkładu własnego. Jest to dobra wiadomość dla młodych ludzi, którzy kupują swoje pierwsze mieszkanie i nie zdążyli zgromadzić odpowiedniej ilości gotówki. Dzięki temu mogą pozwolić sobie na mieszkanie już teraz, a nie dopiero na przykład za dwa lata, gdy zgromadzą wymagany wkład.

Podczas giełdy Grzegorz Stawowy, przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Krakowa, prezentował inwestycje, które będą miały duży wpływ na standard życia mieszkańców - budowę tzw. trasy łagiewnickiej (najdroższej dziś budowy w mieście), linii tramwajowej do Górki Narodowej, a także projekty nowych krakowskich parków.

Domy wielorodzinne pod Krakowem

Oferta giełdowa była bardzo szeroka i wychodziła naprzeciw różnym oczekiwaniom nabywców. Wyraźnie widać było zwiększone zainteresowanie terenami zlokalizowanymi poza centrum miasta, które zaczyna być tłoczne i wypełnia się wielokondygnacyjnymi obiektami z małą ilością zieleni.

Dalej od centrum buduje się obiekty bardziej kameralne i co ważne - atrakcyjne pod względem cenowym. Jedną z nowych inwestycji są Apartamenty Borek, budowane przy ul. Armii Kraków, w malowniczym rejonie Góry Borkowskiej oraz uzdrowiska Swoszowice.

- Najmniejsze mieszkania mają powierzchnię 29 metrów kwadratowych, największe 83 - podkreśla Bogusław Wokal, prezes SM Wspólnota-Inwest, która jest inwestorem. - Dodam, że każde z nich będzie mieć balkon lub taras, natomiast mieszkania na parterze atrakcyjne duże ogródki, niektóre z nich są nawet większe niż mieszkania.

Ciekawe inwestycje znajdziemy poza granicami Krakowa, na przykład w Wieliczce, która ma dobre, także kolejowe połączenie z Krakowem. Wielickie osiedle Magnoliowa Park jest zlokalizowane na wzgórzu ponad miastem, w sąsiedztwie lasu krzyszkowickiego (metr kw. mieszkania kosztuje tu od 3750 do 5400 zł). Podobny charakter ma zespół domów wielorodzinnych przy ul. Wimmera w Niepołomicach (do 4100 zł za mkw.).

Jeśli chodzi o ceny, mamy tu do czynienia z propozycjami dużo bardziej atrakcyjnymi niż w samym Krakowie. Pojawianie się dużych zespołów domów wielorodzinnych w miejscowościach satelitarnych wyznacza tendencję, która z pewnością będzie się nasilać w miarę rozwoju dobrych połączeń komunikacyjnych z centrum stolicy Małopolski.