Piłkarze Ogniwa (w seledynowych koszulkach) pokonali zespół Nawoja i zachowali miejsce w VI lidze FOT. JERZY CEBULA
1-0 Dara 27, 2-0 T. Kulpa 34 - rzut karny, 2-1 Sztuczka 40, 2-2 Dorula 65 - rzut karny, 2-3 Łukaszyk 75, 2-4 Łukaszyk 90.
Sędziował Wacław Gargula z Nowego Sącza. Żółte kartki: Sadowski, Drąg, Paweł Nowakowski - Dorula, Dropek. Widzów 400.
Nawoj: Drąg - Pawłowski, Stabla, Ogórek, T. Kulpa - Maciak, Hasior, Sadowski, Paweł Nowakowski (85 Piotr Nowakowski) - Maciaszek, Dara (85 Migacz).
Ogniwo: Buczek - Smyda, Mikołajczyk, Novotny (46 Kuśtowski), Rożek - Izworski (46 Dorula), Mikrut, Juraszek, Dropek (36 Sztuczka) - Weber, Łukaszyk.
Rozpoczęło się od zaskakującego prowadzenia wicemistrzów sądeckiej grupy klasy A. Najpierw z 10 m po ziemi w tzw. dalszy róg trafił Dara, następnie jedenastkę podyktowaną za faul Izworskiego na T. Kulpie pewnie wykorzystał sam poszkodowany. Piwnicznianie kontaktowego gola zdobyli jeszcze przed przerwą, gdy z 7 m skutecznie główkował Sztuczka, by po zmianie stron niepodzielnie panować na boisku. Przyszło im to o tyle łatwo, że piłkarze Nawoja zupełnie opadli z sił. Wyrównał z rzutu karnego zarządzonego za nieprzepisowe zatrzymanie Łukaszyka przez Draga grający trener Ogniwa Andrzej Dorula, a przesądzające o wyniku gole zdobył Łukaszyk. (dw)
Gorce Kamienica - Poroniec Poronin 1-3 (0-1)
0-1 K. Łukaszczyk I 30 (karny), 1-1 M. Wąchała 78, 1-2 K. Łukaszczyk I 85, 1-3 Rzadkosz 88.
Sędziował Bogusław Moroń z Gorlic. Żółte kartki: M. Wąchała, P. Jasiński - Galica, Grela. Widzów 300.
Gorce: Szczepaniak - Pierzchała, Żak, P. Wąchała (83 Z. Franczyk), M. Wąchała - Zasadni (83 M. Franczyk), Kulig, Opyd, Ł. Jasiński - T. Mrówka, P. Jasiński.
Poroniec: Stańco - Świder, Galica, Rzadkosz, Zarycki - Pańszczyk, Zmarzliński (89 Ustupski), Grela, Stasik - Chrobak, K. Łukaszczyk I (87 K. Łukaszczyk II).
Jedyny gol w pierwszej połowie padł z rzutu karnego. Po dość problematycznym faulu na K. Łukaszczyku I sędzia podyktował jedenastkę, której nie zmarnował poszkodowany. W 62 min arbiter nie uznał gola dla A-klasowców, zdobytego przez P. Jasińskiego. Wątpliwości nie było w 78 min, kiedy M. Wąchała wyrównał z rzutu wolnego, wykonywanego z odległości ok. 30 m. Końcówka należała już jednak do górali, którzy wykorzystali odkrycie się rywali. Dwie kontry celnymi strzałami zwieńczyli K. Łukaszczyk I i Rzadkosz. (dw)
Orzeł Wojnarowa - Moduł Zagórzany 1-0 (0-0)
1-0 Włodarz 74.
Sędziował Łukasz Królczyk z Nowego Targu. Żółte kartki: Koralik - Prorok. Widzów 250.
Orzeł: Bajerski - Pach, M. Mędoń, Włodarz, P. Mędoń - Kluk (55 Głąb), Koralik, Pawłowski, Mikulski (86 M. Ogorzałek) - P. Ogiorzałek, Nowak (75 Święs).
Moduł: Sierant - Guter, Kogut, Kaleta, Prorok - Pyznar, Czyżykiewicz, Sendecki (86 Machowski), Osioł - Wszołek, Szura.
74 min spotkania zapisze się chlubnymi zgłoskami w historii klubu z Wojnarowej. W tym momencie piłkarska drużyna Orła zapewniła sobie awans do VI ligi. Rzut rożny wykonywał Głąb, a do dośrodkowanej przezeń piłki najwyżej wyskoczył weteran Włodarz, z 7 m głową posyłając ją do siatki. Do tego czasu gra miała wyrównany charakter, a obydwie drużyny wypracowały sobie po kilka dogodnych sytuacji bramkowych. (jh)
Lubań Tylmanowa - Wierchy Rabka 2-2 (1-1), rz.k. 2-3
0-1 Zachara 33, 1-1 Udziela 44, 2-1 Udziela 55 - rzut karny, 2-2 Gacek 67.
Sędziował Marek Ogórek z Nowego Sącza. Żółte kartki: Talarczyk - Majerski, Gacek. Widzów 150.
Lubań: Salamon - Kozielec, Ciesielka, Żołądź, Gołdyn - Konopka, J. Piszczek, M. Piszczek, Michalik - Talarczyk (65 Kurnyta), Udziela.
Wierchy: Karnicki - Zając, Majerski, S. Pędzimąż, Śmieszek - Tupta, Zachara, Dachowski (70 niedźwiedź), Książek (64 Mitoraj) - Jagosz (60 Czyszczoń), Gacek.
Pierwszy gol dla Wierchów to zasługa Zachary, który tak sprytnie wykonał z 25 m rzut wolny, że piłka wpadła Salamonowi "za kołnierz". Wyrównał Udziela po przeprowadzeniu indywidualnej akcji od środka boiska. Ten sam zawodnik wyprowadził tylmanowian na prowadzenie, po tym jak skutecznie strzelił z "wapna", podyktowanego za faul Zająca na nim samym. Do ponownego remisu doprowadził Gacek, ogrywając dwóch obrońców Lubania i dokłasdnie przymierzając z 14 m w tzw. dalszy róg. Wojnę nerwów przy rzutach karnych wygrali rabczanie. Z ich strony z 11 m trafiali Gacek, S. Pędzimąż i Mitoraj, podczas gdy u rywali zimna krew zachowali tylko Gołdyn i Michalik. (JH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?