Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barcelona chce obronić trofea

Jerzy Filipiuk
180 bramek strzeliła Barcelona w 65 oficjalnych meczach, które rozegrała w 2015 roku. Pobiła ubiegłoroczny rekord Realu Madryt o dwa gole.

Aż 137 trafień było dziełem tercetu MSN. Lionel Messi i Luis Suarez zdobyli po 48 goli, a Neymar 41. Piętnastu innych graczy Barcelony uzyskało w sumie 38 bramek (najwięcej: Ivan Rakitić – 7, Pedro – 5, Gerard Pique - 4); kolejne 5 padło po samobójczych strzałach.

Dla Barcelony strzelecki rekord jest potwierdzeniem wspaniałej formy, jaką prezentowała przez cały rok, w którym została mistrzem Hiszpanii, wygrała Ligę Mistrzów, zdobyła Puchar Króla, sięgnęła po Superpuchar Europy i triumfowała w klubowych mistrzostwach świata.

- To bardzo dobry rok i oceniam go na dziewiątkę, ponieważ wszystko można polepszyć. Jako piłkarz zawsze bazowałem na filozofii, która zakładała dawanie z siebie wszystkiego. 2015 rok przechodzi już do historii i teraz interesuje mnie rozpoczęcie wszystkiego od nowa. Chcemy być jeszcze lepsi w 2016 roku. Tak żyje profesjonalista w tym zawodzie – powiedział trener „Barcy” Luis Enrique.

Jego drużyna chce obronić tytuł najlepszej drużyny kraju (po 17. kolejkach jest liderem tabeli i ma do rozegrania zaległy mecz), ponownie zdobyć Puchar Króla (w 1/8 finału zmierzy się z Espanyolem) i po raz drugi z rzędu wygrać Ligę Mistrzów (w 1/8 finału spotka się z Arsenalem Londyn).

- Dla tego klubu nie może istnieć inny cel - podkreślił kataloński szkoleniowiec. - Spróbujemy to zrobić. Mamy wielki skład, który posiada nadzieje i chęci do ciągłego osiągania ważnych celów - dodał Messi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski