Bardzo fajny początek...

Pierwszy gol Piotra Bani w tej rundzie

W tym sezonie strzelał gole tylko w zwycięskich meczach Cracovii - z Arką, Polonią i Wisłą Płock. W sobotę reguła została jednak złamana. Piotr Bania bramkę zdobył, ale "Pasy" punktów nie...

- Wielu naprawdę dogodnych sytuacji bramkowych jednak nie mieliście.
- No właśnie. Poza tym, że Marcin Bojarski doszedł do pozycji strzeleckiej głową, to my w zasadzie nie mamy takich sytuacji. Zawsze jesteśmy trzymani jakoś mocniej, a sami kryjemy dość nonszalancko...
- Na podstawie meczów Piotra Rockiego przeciwko Cracovii można dojść do wniosku, że to najlepszy piłkarz w lidze...
- Rzeczywiście, na podstawie spotkań tylko z nami - to tak. W innych meczach jednak tak nie błyszczy, przynajmniej ostatnio.
- Panu na pocieszenie zostaje także niezły występ indywidualny. Na pewno najlepszy w tej rundzie.
- Ja nie ukrywam, że wolę grać jako napastnik, niż jako ofensywny pomocnik. Grając na swojej ulubionej pozycji mogę najlepiej sprzedać swoje umiejętności.
- Gola strzelił Pan z trudnej pozycji, z ostrego kąta...
- Kąt był dość ostry, ale udało mi się idealnie trafić. Uderzyłem piłkę w górę, nad Przyrowskim, który nie zdążył pozbierać się po pierwszej interwencji (strzale Łukasza Skrzyńskiego - przyp.).
- Cracovia spada w tabeli. Czujecie już, że jesteście w realnym niebezpieczeństwie?
- Nie da się ukryć. Ja mówiłem, że ten mecz będzie kluczowy, że jeśli nie wygramy z Groclinem, to sytuacja zrobi się bardzo, bardzo ciężka. Trzeba pamiętać, że teraz czekają nas dwa wyjazdy do drużyn walczących o to, co my (Arka i Odra - przyp.).
- Czy spodziewacie się kolejnych sankcji ze strony prezesa Filipiaka?
- Hmmm, czy spodziewamy się? Na pewno prezes będzie chciał w jakiś sposób zareagować. Nie wiem, jak to z boku wyglądało, ale mi wydaje się, że graliśmy dość dobrze. Może prezes zwróci uwagę na to, że jest poprawa... Mam nadzieję, że nie będzie reagował nerwowo, że nie odstawi kolejnych zawodników, bo mamy znowu uszczuploną kadrę. Tomek Moskała dostał dziś czwartą żółtą kartkę i nie zagra z Arką, Paweł Wojciechowski złapał kontuzję. Wróci na szczęście Arek Baran, ale i tak jesteśmy o jednego zawodnika "do tyłu".
R**ozmawiał**: (BOCH)