Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo udany debiut trenerski Tomasza Księżyca w Michałowiance

(ART)
Robert Szczypciak (Olkusz, z przodu) kontra Michał Porcz
Robert Szczypciak (Olkusz, z przodu) kontra Michał Porcz Artur Bogacki
Grupa I. Niepokonany jesienią lider Spójnia na wiosnę przegrał już po raz drugi, tym raz z Wieczystą. W dodatku krakowianie długo grali w osłabieniu.

Wieczysta Kraków - Spójnia Osiek-Zimnodół 3:2 (2:2)
Bramki: 1:0 Majtyka 16, 1:1 Żmudka 20, 1:2 Żak 30, 2:2 Fryc 43 karny, 3:2 Celing 65.
Wieczysta: Murzański - Rokicki, Suska (60 Liszka), Kaczmaryk (80 Pietrzak), Heretyk - PodsiadłyI[10], Migacz, Fryc, Pacanowski, CelingI - Majtyka (70 Szczepański).
Spójnia: Wilk - D. Duda, Michał Mróz, Wdowik, Byczek - Niemczyk, P. Duda (60 Porębski), Marcin Mróz (60 Przybyła), Żak (80 Kasprzyk) - Żmudka, Jarosz.

Goście mieli przewagę liczebną, a do tego prowadzili, więc wydawało się, że łatwo ograją drużynę, która wiosną dotąd nie zdobyła punktu. Gospodarze wyrównali tuż przed przerwą, a w 65 min po kontrze trzeciego gola zdobył Celing. Mógł być remis, lecz w 85 min Kasprzyk z 12 m główkował w słupek.
(ART)

Michałowianka Michałowice - Jura Łobzów 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Michalski 45, 2:0 Michalski 52,3:0 Krzystyniak 70 karny, 4:0 Jaworski 81.
Michałowianka: Pruś - Soja, Jabłoński, Jurek, Pydych - Nosek (55 Dębowski), Wilk (70 Jaworski), Krzystyniak, Sane (80 Grzegórzko), Soboń - Michalski (65 Nawrot).
Jura: Jończyk - Nowak, Guzik, J. AdamusI, Zięba - Spurna, Czech, Chrapek, Cupiał, Rzeszutko (80 Rzeźniczak) - Jarzynka.
Sędziował: Piotr Nowak (Wieliczka). Widzów: 100.

Debiut nowego trenera Michałowianki, Tomasza Księżyca, wypadł okazale. Najładniejsze było drugie trafienie Michalskiego - "szczupakiem" po centrze Noska.
(ART)

Przemsza Klucze - Olkusz 0:0
Przemsza: Grochalski - PorczI, Guguła, Pydych, Kocjan - G. Majcherkiewicz (74 Osuch), Mucha, Smętek (66 Latos), Skrzypczak, Mól - Rak.
Olkusz: Kotyza - Kajda, Jurczyk, Kasprzyk (70 Nowak), Szwed - Szczypciak, Tumiłowicz, GajosI, Banyś - Kluczewski (85 Bartczak), JedynakI.

Inicjatywę częściej mieli olkuszanie, niewiele jednak z tego wynikało, bowiem zazwyczaj pudłowali. Po przerwie piłkę meczową dla Przemszy miał Rak, jednak w jednej akcji trafił w poprzeczkę i słupek.
(ART)

Prądniczanka Kraków - Clepardia Kraków 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Obrzut 85.
Prądniczanka: Mleczko - Wieczorek, Stępień, KaniaIII[89], M. Pudłowski - Rojek (82 Karpij), Kękuś, M. Jeleń, CichyI, Mroczka (75 Antolak) - Kawa.
Clepardia: Cieślik - Skotniczny (83 Błasiak), Turek, Gągol, Gumula - Mierzwa (55 SieniawskiI), KwaśnyI, Zębala, Moszumański (60 Wach), Zdżyłowski (65 Zegarek) - JanturaI.
Sędziował: Artur Daniel (Kraków). Widzów: 100.

O wyniku meczu drużyn z sąsiednich dzielnic Krakowa zdecydował gol z 85 min. Wówczas w zamieszaniu w polu karnym Clepardii Kawa zgrał głową do Obrzuta, który - też głową - przelobował z 5 m Cieślika.
(ART)

Leśnik Gorenice - Grębałowianka Kraków 0:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Kowalski 10, 0:2 Wejner 23, 0:3 M. Kwater 75, 0:4 Krawczyk 86.
Leśnik: Wesołowski - Szymczyk, W. SiudutI, P. Kondek, P. Siudut (75 A. Kondek) - Ścigaj (65 Szczurek), Kwiatkowski, Kozak, Mróz (46 A. Kondek), SzpejnaI - Kwiatkowski.
Grębałowianka: Kwiecień - KowalskiI, Jańczyk, Wejner, Klęk - Lampart (72 S. Gregorczyk), Fiust (46 Paszkot), Krawczyk, Rajca, Wolko (65 PietruszewskiI) - Pikuła (55 M. KwaterI).

Pewne zwycięstwo Grębałowianki. Do przerwy goście prowadzili dwoma golami (drugi to ładne uderzenie Wejnera z 35 metrów z wolnego), a po zmianie stron po kontrach podwyższyli wynik. (ART)
Bronowianka Kraków - Piliczanka Pilica 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Kukułka 10 karny, 0:2 Małodobry 45 samob., 1:2 Kubik 78, 1:3 Gajda 86.
Bronowianka: Wójcik - MaroszekI, Kubik, Małodobry, Kowalczyk - Pietuchow, Biegun, KiełbusI, KowalówkaI (65 Dachowski), Hajduk - Gzyl.
Piliczanka: Stolarski - A. Kukułka, Osmenda, Hys, Grabowski - M. WęglarzI, DemarczykI Goncerz (70 Gajda), Walnik, SłowikI (90 Kurczek) - Nowak (85 Tokarski).
Sędziował: Łukasz Piątek (Olkusz). Widzów: 30.

Pechowy występ doświadczonego zawodnika Bronowianki, Małodobrego. W 10 min zagrał piłkę ręką we własnej "16", a karnego po chwili wykorzystał Kukułka. Później po wrzutce miejscowy obrońca niefortunną interwencją zaskoczył swego bramkarza. Gdy w 78 min po rzucie wolnym celnie główkował Kubik, krakowianie odzyskali nadzieję. Skuteczna kontra Piliczanki im ją jednak odebrała.

Pauzowała: Słomniczanka Słomniki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski