FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy
Prace przy budowie nowego wiaduktu pomiędzy Batowicami w gminie Zielonki i Krakowem oraz budowa przyległego układu drogowego wizytował Wojciech Pałka, starosta krakowski, bo to powiat jest inwestorem dla tego zadania. Staroście towarzyszyli: Łukasz Wróblewski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego oraz jego zastępca ds. inwestycji Iwona Gryglak, a także przedstawiciele wykonawcy Przedsiębiorstwa Inżynieryjnego IMB Podbeskidzie.
Wizyta miała na celu zapoznanie władz powiatu z postępem prac, trudnościami i ewentualnymi zagrożeniami.
Po podpisaniu umowy z wykonawcą okazało się, że PKP ze swojej strony postawiło nowe warunki dotyczące wielkości wiaduktu. Byliśmy zmuszeni do jego wydłużenia ze względu na nowe plany PKP, które zakładały dobudowę w przyszłości dwóch torów kolejowych. Musieliśmy przeprojektować wiadukt - powiedział nam starosta Wojciech Pałka.
To sytuacja, która spowodowała zwiększenie kosztów, ale nie obyło się też bez kolejnych problemów, bo termin zakończenia zadania również został przesunięty, nie tylko ze względu na nowe wymogi, ale i ulewy oraz podtopienia, które wyrządziły sporo szkód także na terenie powiatu krakowskiego.
Wiadukt o długości 45 metrów z nowym układem drogowym m.in. trzema rondami fragmentem drogi, chodnikiem, ścieżką rowerową oraz zbiornikiem retencyjnym miał być gotowy w listopadzie 2021 r. Teraz zakończenie robót planuje się na czerwiec 2022 r. Starosta od początku mówił, że to skomplikowana i największa infrastrukturalna inwestycja w historii powiatu krakowskiego. Po wizycie na miejscu uznał, że niektóre prace należy przyspieszyć.
Prace przy budowie ronda i łącznika wymagają przyspieszenia i większego zaangażowania. Natomiast roboty dotyczące wiaduktu idą zgodnie z harmonogramem - mówi starosta krakowski.
Problemy przy budowie pojawiały się po podpisaniu umowy, która opiewała na 29,9 mln zł. Przetarg ogłaszano trzy razy. Gdy wybrano wykonawcę wydawało się, że zadanie przyniesie oszczędności w porównaniu z pierwszymi szacunkami przedsięwzięcia. Ale wkrótce potem okazało się, że pojawiają się nieprzewidziane roboty i koszty rosną.
Początkowo zadanie szacowano na 40 mln zł. Powiat pozyskał 29 mln zł dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych. Resztę zobowiązały się finansować samorządy: powiat krakowski, gmina Zielonki, gmina Michałowice i miasto Kraków. Gdy ogłoszono przetarg, to okazało się, że firma IMB Podbeskidzie dała najkorzystniejszą ofertę 29,9 mln zł na całe zadanie, więc dotacja musiała zostać obniżona. Ale potem dodatkowe roboty spowodowały podniesienie kosztów do około 36 mln zł - tłumaczy Krzysztof Kamiński, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Krakowie.
Licząc z wykupami terenów całość inwestycji może wynieść około 40 mln zł.
- Torty jak marzenie! Cudeńka spod Krakowa robią teściowa z synową
- Powiat krakowski. Dotacja z tarczy antykryzysowej na modernizację zabudowań dworskich
- W Krzeszowicach stanęły sztuczne płuca. Mieszkańcy obserwują, czym oddychają
- Rudno. Agaty w pełnym świetle. Poszukiwacz minerałów stworzył muzeum
- Budowa ostatniego odcinka obwodnicy Skawiny potrwa o kilka miesięcy dłużej
- Skawina. Tysiące nielegalnych papierosów. Policjanci ukrócili "lewy" biznes tytoniowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?