Bazylea kusi Małopolan m.in. jarmarkiem bożonarodzeniowym FOT. MAREK DŁUGOPOLSKI
Tak w czwartek późnym wieczorem w Bazylei, mieście kilkudziesięciu niezwykłych muzeów i blisko dwustu fontann, rozpoczął się wielki jarmark bożonarodzeniowy. Na placu katedralnym odbył się również niezwykły koncert a organizacje charytatywne serwowały ciepłą herbatę i zupę oraz grzane wino.
- Myślę, że po uruchomieniu połączenia Bazylei z Krakowem więcej Polaków zechce poznać nasze piękne miasto - mówiła na placu przed katedrą Jenny Rentsch z Basel Tourism.
Podobnie o całorocznym połączeniu do Bazylei wypowiada się Jan Pamuła, prezes Kraków Airport: - Mam nadzieję, że loty oferowane przez easyJet będą cieszyć się dużą popularnością zarówno wśród klientów biznesowych, jak i turystów. Bazylea, położona na styku Szwajcarii, Niemiec i Francji, jest bowiem ciekawym miejscem na weekendowe wypady - dodał. Pierwszy lot odbył się 29 października.
ROZMOWA z VERENĄ KEIMER, szefową easyJet na Polskę
- Co Kraków łączy z Bazyleą?
- Niezwykły czar, względy architektoniczne, a także charakter mieszkańców. Obydwa miasta znane są też z dziedzictwa historycznego i kulturalnego. Są też wyjątkowymi miejscami na tle swoich regionów, a nawet krajów. Połączenie dwóch tak wspaniałych ośrodków na pewno okaże się korzystne dla każdego z miast.
- Co takiego niezwykłego jest w Bazylei?
- Niepowtarzalny charakter miasto zawdzięcza wyjątkowemu położeniu, znajduje się bowiem na styku trzech państw: Szwajcarii, Niemiec i Francji. To tutaj spotykają się różne kultury, języki i wielki biznes. To dzięki temu ostatniemu w Bazylei organizowane są kongresy, targi, prowadzone są badania naukowe.
- A w Krakowie?
- Kraków to turystyczna mekka, coraz bardziej znana i popularna w Europie. Turyści doceniają jego wyjątkową atmosferę, nietuzinkową architekturę i bogatą historię. W rankingach przygotowanych przez prestiżowy amerykański magazyn podróżniczy "Condé Nast Traveler", wyprzedził Barcelonę i Wenecję, zajmując 16. miejsce w Europie.
- Dlaczego easyJet wybrał te dwa miasta?
- Zarówno Kraków jak i Bazylea są dla nas ważnymi bazami. Skupiamy się więc na ich rozwoju. Nie bez znaczenia jest również polityka, którą kierują się poszczególne lotniska, także w rozumieniu polityki cenowej.
- Jakie nadzieje easyJet wiąże z**nowym połączeniem?**
- Uruchomienie nowej trasy związane jest z rozwojem sieci połączeń z Krakowa. Ze względu na duży potencjał turystyczny obydwu miast loty - trzy tygodniowo - obsługiwane są przez airbusy A319.
- Na**jakich pasażerów liczy easyJet?**
- Oferowane przez nas loty cieszą się popularnością zarówno wśród klientów biznesowych, jak i turystów. Kraków i Bazylea są atrakcyjnymi kierunkami dla obydwu grup, więc decyzja o otwarciu nowej trasy nie była podyktowana potrzebami tylko jednej z nich. Mieszkańcy Krakowa mogą więc spodziewać się częstszych wizyt szwajcarskich turystów. Bazylea, ze względu na położenie, jest też doskonałą bazą do odkrywania uroków Krakowa przez Niemców i Francuzów.
Rozmawiał MAREK DŁUGOPOLSKI
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?