Bębło. Pierwszą zaszczepioną pacjentką przeciw COVID była 88-letnia mieszkanka Czajowic. Wszyscy pacjenci byli bardzo dzielni.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Wydzielono w nim specjalne miejsca i zadbano o bezpieczeństwo pacjentów i reżim sanitarny. Osoby oczekujące na wizytę nie spotykają się z pacjentami zaszczepionymi. Oni z gabinetu zabiegowego wychodzą innym wyjściem do poczekalni dla osób zaszczepionych.

Szczepią się dla siebie i dla innych

Pierwszą zaszczepioną pacjentką w punkcie w Bęble była 88-letnia Daniela Czarnota z Czubrowic (gm. Jerzmanowice-Przeginia). Do ośrodka przyjechała z córką Ewą Chochół, która podkreśliła, że mama robi to dla siebie i dla innych.

W gabinecie lekarskim dr Andrzej Jaworek zbadał panią Danielę, która po kwalifikacji lekarza, powiedziała nam że ma nadzieję, iż nie będzie bolało.

W gabinecie zabiegowym pielęgniarka Jarosława Kordaszewska w obecności też pielęgniarki Teresy Baran, zaszczepiła panią Danielę.

Wszyscy seniorzy byli bardzo dzielni

Zaraz po iniekcji, 88-latka drugą ręką pokazała nam gest zadowolenia.

- Pani Daniela i wszyscy zaszczepieni w pierwszym dniu seniorzy byli bardzo dzielni

- stwierdził doktor Jaworek.
Zaszczepieni pacjenci z gabinetu zabiegowego przechodzili do wydzielonej dla nich poczekalni, gdzie odczekali jakiś czas.

Wszyscy seniorzy zaszczepieni w pierwszym dniu, czuli się dobrze. Na wszelki wypadek jesteśmy przygotowani na różne zdarzenia i wyposażeni w niezbędny sprzęt jak koncentrator tlenu

– poinformował dr Jaworek.

Pacjenci oczekujący w poczekalni na swoją kolejkę, chwalili dobrą organizację punktu i sprawny przebieg badania i szczepienia.