W drugiej kolejce ekstraklasy Comarch Cracovia jedzie do Bytomia zmierzyć się z Polonią. Początek spotkania dziś o godz. 18. Na inaugurację sezonu „Pasy” pewnie wygrały w Krakowie z Naprzodem Janów 8:3, a Polonia przegrała w Sanoku z Ciarko PBS Bank, ale tylko 3:4. Bytomianie napędzili sporo strachu gospodarzom, do 37 minucie prowadzili 3:1, a decydującego gola Sanok zdobył dopiero na 3 minuty przed końcem.
Przed sezonem Polonia wzmocniła skład, doszło trzech graczy słowackich, bramkarz Czech Filip Landsman (zebrał dobre recenzje za występ w Sanoku) i łotewski napastnik Edgars Cgojevs.
– _Początek rozgrywek zawsze jest ciekawy, bo każdy zespół chce pokazać się z __jak najlepszej strony _– mówi trener Cracovii Rudolf Rohaczek.
W trakcie przygotowań do sezonu krakowianie grali w Bytomiu sparing. Był remis 3:3. – Wiem, że poloniści wzmocnili skład zagranicznymi hokeistami. Zapowiada się dla nas trudny mecz. Trzeba zagrać bardzo odpowiedzialnie od pierwszej minuty, musimy się wystrzegać prostych błędów w obronie, a takie zdarzały się nam w meczu z __Naprzodem – dodaje.
Hokeiści też mają świadomość, że czeka ich ciężki mecz.
– _Polonia potrafi sprawiać niespodzianki, ostatnio powalczyła w Sanoku. W bytomskiej „stodole” zawsze gra się ciężko. To najbardziej przestarzałe lodowisko w naszym kraju, oświetlenie jest kiepskie, dach zawieszony nisko, w hali latają gołębie. Jedziemy jednak do Bytomia w pełni skoncentrowani, na 100 procent, nastawieni bojowo. Chcemy przywieźć do Krakowa trzy punkty _– zapewnia reprezentacyjny obrońca Bartosz Dąbkowski.
Podobnego zdania jest Damian Kapica, który w meczu z Naprzodem zdobył dwa gole, do tego dołożył dwie asysty.
– _Po wygranej z Naprzodem Janów atmosfera w szatni jest bardzo dobra, choć mamy świadomość, że w tym pierwszym spotkaniu były w naszej grze błędy. Nie zapominajmy, że mamy nową drużynę, dopiero zgrywamy się, docieramy, ale moim zdaniem wszystko idzie w dobrym kierunku i liczę na dobrą grę oraz zwycięstwo w Bytomiu _– twierdzi Damian Kapica.
W Bytomiu ma zagrać słowacki obrońca Peter Novajovsky, który doznał urazu w meczu o Superpuchar z GKS Tychy, ale kontuzję już wyleczył. Nadal niezdolny do gry jest reprezentacyjny obrońca Rafał Dutka, który ma naciągnięte więzadła w kolanie. Przerwa w treningach potrwa jeszcze około tygodnia.
Rohaczek ciągle nie będzie mógł skorzystać z usług Kanadyjczyka Erika Spady’ego oraz gracza z podwójnym obywatelstwem (kanadyjskim i polskim) Olivera Paczkowskiego. Kanadyjski związek odmówił wydania ich certyfikatów, bo PZHL zalega z opłatami za karty transferowe.
W **pozostałych meczach grają: **
Nesta Toruń – Podhale Nowy Targ, Naprzód Janów – Unia Oświęcim, GKS Tychy – JKH Jastrzębie, SMS Sosnowiec – Orlik Opole, Zagłębie Sosnowiec – Ciarko PBS Sanok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
