Fot. Archiwum
Krakowski system monitoringu wizyjnego, w skład którego wchodzi kilkadziesiąt kamer rozlokowanych w Nowej Hucie, na Wzgórzach Krzesławickich i na Kurdwanowie, ma zostać rozbudowany. Obejmie kolejne osiedle - Piaski Nowe. Wczoraj przedstawiciele Straży Miejskiej i Spółdzielni Mieszkaniowej "Piaski Nowe" podpisali porozumienie w tej sprawie.
30-letnie osiedle Piaski Nowe zajmuje powierzchnię 15 hektarów i jest tam 17 wieżowców, w których mieszka ponad 5 tysięcy osób. Mieszkańcy nie ukrywają, iż nie czują się na swym osiedlu bezpiecznie. - Nierzadko dochodzi do aktów wandalizmu: rozbite szyby w drzwiach wejściowych do klatek schodowych, przebite opony w autach, kradzieże samochodowe itp. - wymienia prezes SM "Piaski Nowe" Krzysztof Stanek.
- Są problemy z bezpieczeństwem, czas najwyższy coś zrobić - potwierdza pan Władysław, który mieszka na Piaskach Nowych od 33 lat. Starsze osoby skarżą się głównie na agresywną młodzież. - Nieraz w nocy słyszę, jak krzyczą, ubliżają ludziom, czasem demolują auta albo rozbijają drzwi. Jak będzie monitoring, to mieszkańcy będą się mniej bać - mówi pani Krystyna.
Prezes Stanek podkreśla, że już od dawna władze spółdzielni zastanawiały się, jak rozwiązać kwestię poprawy bezpieczeństwa na osiedlu. Z pomysłem zainstalowania kamer wyszli sami mieszkańcy (decyzję podjęto podczas walnego zgromadzenia) i nawet wyasygnowali pieniądze na ten cel. Koncepcja budowy systemu monitoringu powstała już w ubiegłym roku, a obecnie tworzony jest projekt.
Na osiedlu Piaski Nowe ma zostać zamontowanych w sumie 21 kamer (ich lokalizacje wskazała spółdzielnia, w porozumieniu z policją i Strażą Miejską). Koszty budowy systemu monitoringu oszacowano na ponad 2 mln zł; mają je pokryć (po połowie) miasto i spółdzielnia.
- Jeszcze w tym roku zostanie wykonany projekt, natomiast inwestycja ruszy w przyszłym roku. Pierwsze kamery na osiedlu zaczną działać w 2013 r. - zapowiada Jerzy Woźniak z zarządu SM "Piaski Nowe". Dodaje, że w pierwszej kolejności monitoring pojawi się w najbardziej newralgicznych rejonach osiedla: przy pawilonie handlowym i przed budynkami przy ul. Łużyckiej 53, 57 i 69 oraz ul. Podedworze 8. Kamer będzie stopniowo przybywać, aż pokryją swym zasięgiem praktycznie całe osiedle (docelowo mają być zamontowane przy każdym budynku mieszkalnym).
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Piaski Nowe" jest drugą - po SM "Kurdwanów Nowy" - która podjęła współpracę z gminą dla poprawy bezpieczeństwa swych mieszkańców. Na Kurdwanowie pierwsza kamera pojawiła się w 2006 r., a obecnie jest ich tam już 19 (wszystkie urządzenia wchodzące w skład monitoringu zostały przez spółdzielnię nieodpłatnie przekazane gminie, w użytkowanie Straży Miejskiej).
Jak podaje Straż Miejska, krakowski system monitoringu rozwijany jest od lat. W skład systemu wchodzą obecnie 42 kamery: 23 w Nowej Hucie i 19 na Kurdwanowie.
- Nie ulega wątpliwości, że kamery przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa. Sami to obserwujemy i potwierdzają to również badania. Wynika z nich, że w rejonach objętych monitoringiem przestępczość spada aż o ponad 70 procent - mówi komendant krakowskiej Straży Miejskiej Janusz Wiaterek. Podkreśla jednak, że monitoring jest - owszem - bardzo skuteczny, nie jest on lekiem na całe zło, a tylko narzędziem.
- Kamery nigdy nie zastąpią człowieka, czyli strażnika lub policjanta i regularnych patroli. Zawsze potrzebny jest operator, który będzie obserwował obraz z kamer, i grupa, która będzie błyskawicznie reagować - dodaje komendant SM.
Paulina Szymczewska, współpraca: MAST
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
