Pamiątkowe zdjęcie sztabów szkoleniowych obu ekip. Wolbromianie nie mieli żalu do Henryka Kasperczaka o sprawienie Przebojowi "lania". Jarosław Rak, trener Przeboju (w środku) życzył Wiśle powodzenia na arenie międzynarodowej natomiast Henryk Kasperczak życzył wolbromianom sukcesów w III lidze. Krakowski trener zapowiedział, że Wisła musi częściej grywać w małych miastach, jakim jest Wolbrom, by w ten sposób promować futbol. Fot. Paweł Filus
PIŁKA NOŻNA. Mecz Przeboju Wolbrom z Wisłą Kraków od kuchni
- To dobrze, że Wisła przyjechała do Wolbromia w mocnym składzie - utrzymuje prezes Przeboju Andrzej Kondziołka. - Kibice wraz z zawodnikami mieli okazję zobaczenia ludzi, których na co dzień mogą obejrzeć jedynie na ekranach telewizorów - dodaje sternik wolbromskiego klubu.
Goście z Krakowa okazali się bardzo przystępni, nie dając miejscowym odczuć, że są z piłkarskiej prowincji. - Trener krakowian Henryk Kasperczak odwiedził w Wolbromiu grób swojego kolegi z boiska, Jana Haberki, z którym występował na boisku w mieleckiej stali - zdradza wolbromski prezes. - Udał się na cmentarz w towarzystwie syna swojego byłego kolegi - dodaje szef Przeboju.
Mecz obejrzało ponad tysiąc widzów, co tylko dowodzi, że w Wolbromiu jest atmosfera dla futbolu, choć pierwszy zespół po dwóch latach pożegnał się z grupą wschodnią II ligi.
Latem kibice Przeboju nie mogą narzekać na brak atrakcji. Jeszcze nie ochłonęli po wizycie Wisły, a już będą mogli zobaczyć mecze mistrzostw Europy amatorów UEFA Regions Cup i jeden mecz z udziałem Polaków. - Delegat UEFA odebrał nasz stadion, wystawiając mu wysoką ocenę - kończy z dumą Andrzej Kondziołka.
(ZAB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?