Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą mocniejsi?

Redakcja
Rafał Radziszewski został wybrany graczem grudnia portalu hokej.net FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Rafał Radziszewski został wybrany graczem grudnia portalu hokej.net FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Po serii zwycięstw, zdobyciu Pucharu Polski Comarch Cracovia przegrała na swoim lodowisku z Aksam Unią Oświęcim 4:5. To pierwsza od dwóch lat porażka "Pasów" w Krakowie z zespołem z Oświęcimia.

Rafał Radziszewski został wybrany graczem grudnia portalu hokej.net FOT. ANDRZEJ BANAŚ

HOKEJ. Comarch-Cracovia może wzmocnić kadrę przed fazą play-off

- Zaczęliśmy mecz od ataków, były pozycje, ale nie przyniosły nam goli. Rywal strzelał w pierwszej tercji dwa razy i za każdym razem celnie. W drugiej osłonie gracze Unii byli lepsi, ułatwialiśmy im zadanie, po naszych błędach zdobyli trzy gole. W ostatnich 20 minutach chłopcy zerwali się do walki, za to im chwała. Były okazje, ale na wyrównanie zabrakło czasu - mówił po meczu trener "Pasów" Rudolf Rohaczek.

Trener krakowskiego zespołu nie ma jednak pretensji do swoich zawodników.

- Z powodu kontuzji kilku hokeistów od kilku spotkań gramy praktycznie na trzy ataki. To nadszarpnęło siły zawodników. Dobrze, że teraz w piątek nie gramy, zawodnicy nieco odetchną. W środę mieli wolne, do treningów wróciliśmy wczoraj. A od niedzieli, od meczu z HC GKS Katowice, czeka nas morderczy maraton, do 25 lutego gramy co 2-3 dni. To jakieś wariactwo! - twierdzi Rudolf Rohaczek.

Ostatnie mecze pokazują, że kadra mistrza Polski jest zbyt szczupła. Nie da się ograć końcówki sezonu regularnego i play off niewielką liczba graczy. Czy przed play off możliwe są wzmocnienia zespołu? - Okienko transferowe trwa do 31 stycznia. Wszystko zależy od tego jaką strategię przyjmie klub i prezes Janusz Filipiak. Będę w najbliższym czasie rozmawiał o tym z prezesem - mówi Rohaczek. Pytany czy gdyby prezes dał "zielone światło" dla transferów, ma gotową listę graczy, którzy mogliby wzmocnić "Pasy" Rohaczek odpowiada: - Transfery na ostatnią chwilę są zawsze ryzykowane. Ale na pewno coś znajdziemy.

Dobrą wiadomością dla Rohaczka jest wyleczenie kontuzji przez czeskiego napastnika Marka Kalusa, który na pewno zagra w niedzielę w meczu z HC GKS Katowice. Natomiast nie wiadomo kiedy na lód wróci środkowy pierwszego ataku Damian Słaboń, który podczas finałowego turnieju o Puchar Polski doznał bolesnego skręcenia kostki. - Na razie nie mogę trenować, przechodzę rehabilitację. Próbowałem ubrać but hokejowy, ale nie dałem rady. Liczę, że po niedzieli wznowię treningi - powiedział nam Damian Słaboń.

Andrzej Stanowski

sport@dziennik.krakow.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski