Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą nowe galerie, ale zupełnie innego typu

ARKADIUSZ MACIEJOWSKI
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
Nie milknie dyskusja na temat potrzeb i możliwości powstawania w Krakowie kolejnych dużych galerii handlowych. Zdaniem ekspertów miejsc na nowe obiekty nie brakuje, ale będą one mniejsze, a oferta - skierowana do konkretnych klientów.

Fot. Anna Kaczmarz

O TYM SIĘ MÓWI. Według specjalistów od rynku nieruchomości, w Krakowie zamiast tradycyjnych centrów handlowych mogą być tworzone obiekty ze sklepami tylko dla kobiet lub młodzieży

- Wydaje się, że jeśli chodzi o tradycyjne galerie z hipermarketami, to rynek w Krakowie już się nasycił i nie ma potrzeby budowania kolejnych, biorąc pod uwagę, że właśnie powstaje Galeria Bronowice - ocenia Krzysztof Giemza, dyrektor Działu Centrów Handlowych firmy Echo Investment. Zaznacza jednak od razu, że nie oznacza to, iż w stolicy Małopolski nie powstaną już nowe sklepy wielkopowierzchniowe.

- Jest nisza na obiekty o powierzchni użytkowej siegającej do 20 tys. metrów kwadratowych o bardzo wysublimowanej ofercie, np. tylko dla kobiet lub tylko dla młodzieży. Dobór najemców będzie bardzo dokładny - tak aby ich produkty były skierowane do konkretnej grupy klientów - uważa Krzysztof Giemza. Jego zdaniem idealnym miejscem na galerię byłby dawny hotel Cracovia.

Wiceprezydent Elżbieta Koterba podkreśla jednak, że zarówno w obowiązującym studium zagospodarowania przestrzennego, jak i w przygotowywanej nowelizacji nie ma nowych terenów w centrum Krakowa, gdzie mogłyby powstać galerie. - Oznacza to, że mogłyby pojawić się nowe sklepy wielkopowierzchniowe tylko tam, w których już teraz stoi np. jakaś galeria handlowa. Kolejne lokalizacje w centrum nie są dopuszczane - tłumaczy Elżbieta Koterba.

Są za to wyznaczone miejsca na obrzeżach miasta. - Jako lokalizacje dla potencjalnych kolejnych galerii handlowych wskazujemy Kliny w okolicach autostrady A4, czy al. 29 Listopada u wylotu na Warszawę oraz rejon drogi S7. Decydować będą jednak o tym sami inwestorzy, czy chcą inwestować i budować następne obiekty - dodaje wiceprezydent Koterba.

Jarosław Czerski, wiceprezes Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości, wyobraża sobie kolejne galerie handlowe w Krakowie, ale - jego zdaniem - może zabraknąć właśnie chęci ze strony inwestorów, aby budować nowe obiekty.

- Sęk w tym, że przy dzisiejszej konkurencji bardzo ważna jest lokalizacja. Inwestorzy chętnie tworzyliby galerie w centrum, a na obrzeżach miasta tak wielu chętnych już nie ma. Zgadzam się jednak, że jakaś bardzo wyspecjalizowana galeria handlowa - która byłaby jakąś nową jakością w Krakowie - mogłaby osiągnąć sukces - twierdzi Jarosław Czerski.

arkadiusz.maciejowski@dziennik.krakow.pl

Jutro w Krakowie (hotel Sheraton) jest zaplanowana regionalna konferencja Property Forum. Podczas spotkania przedstawiciele władz samorządowych, eksperci rynku nieruchomości, naukowcy oraz m.in. dyrektorzy centrów handlowych rozmawiać będą zarówno o sile marki Kraków w regionie, jak i o szansach oraz wyzwaniach stojących przed deweloperami, którzy są zainteresowani budową nowoczesnej powierzchni handlowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Będą nowe galerie, ale zupełnie innego typu - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski