Będą obiady dla niezamożnych

Od czerwca w budynku przy Alejach 1000-lecia będą wydawane gorące posiłki dla niezamożnych mieszkańców. Fot. Jacek Sypień

OLKUSZ. Od czerwca w stołówce, jaka znajduje się w budynku na osiedlu Pakuska, będą wydawane bezpłatne obiady dla niezamożnych mieszkańców

Choć stołówka w tym budynku powstała przed pięcioma laty, do tej pory nie wydawano tam ciepłych posiłków. Wiosną 2006 roku oddano do użytku budynek przy Al. 1000-lecia, jaki gmina przejęła za długi od olkuskiej Emalii. Po finansowanej przez gminę adaptacji, w części budynku powstało 28 mieszkań socjalnych, a jedno skrzydło zajął olkuski OPS. Część pomieszczeń wygospodarowano na stołówkę. Wtedy do magistratu zgłosiło się stowarzyszenie Polska Organizacja Obrony Bezrobotnych i Ubogich, które zadeklarowało, że będzie wydawać tam obiady dla niezamożnych mieszkańców. Sprawa trafiła na sesję, ale radni odrzucili uchwałę o użyczeniu stowarzyszeniu przez gminę na czas nieokreślony pomieszczeń stołówki. Mimo to ówczesny burmistrz, wbrew stanowisku rady podjął decyzję o użyczeniu na 3 lata pomieszczeń stołówki temu stowarzyszeniu. Umowa została podpisana w październiku 2006 roku, stowarzyszenie przejęło stołówkę i zaczęło wydawać posiłki. Ale nie wydawało tam obiadów, do czego publicznie zobowiązywał się na sesji prezes stowarzyszenia, a jedynie suchy prowiant dla 60-70 osób dziennie.

W tej sytuacji olkuski OPS najpierw sam wydawał 100 gorących posiłków dziennie, a wkrótce rozpisał przetarg na wydawanie jednodaniowego gorącego posiłku dla podopiecznych OPS-u. Taka sytuacja trwa od 2007 roku. Firmy, które wygrywają, przetargi organizowane co roku przez OPS, wydają 200 - 250 obiadów dziennie w wynajmowanych pomieszczeniach, a w stołówce, która powstała właśnie w tym celu nie wydawano gorących posiłków.

Ponieważ stowarzyszenie nie pokrywało opłat za media, w lipcu 2007 roku, urząd miasta wymówił umowę na stołówkę. Stowarzyszenie miało ją opuścić do piątku 31 sierpnia 2007 roku, do godziny 10. Opuściło jesienią 2010 roku, po kilkuletniej sądowej batalii. - Doceniamy to, co robi stowarzyszenie pomagając ubogim, ale musimy trzymać się litery prawa. Zobowiązań trzeba dotrzymywać - mówi Jarosław Medyński, rzecznik olkuskiego magistratu, który zaznacza, że stowarzyszenie nigdy nie składało ofert do żadnego z konkursów organizowanych przez urząd miasta, ani przetargów na wydawanie posiłków organizowanych przez OPS.

Na to wszystko nałożyły się jeszcze wewnętrzne problemy stowarzyszenia. Jak wynika z wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego, obecnie Polska Organizacja Obrony Bezrobotnych i Ubogich ma swoją siedzibę w...Wielmoży.

(SYP)