Broń będzie w stylu serialu „Stawka większa niż życie”. Uczestnicy imprezy oddadzą po 26 strzałów z walthera P-1, który jest powojenną wersją pistoletu Klossa - walthera P-38.
Zawody mają formułę całkowicie otwartą, czyli nie są wymagane żadne uprawnienia strzeleckie. Dziurawienie tarcz będzie nadzorowane przez instruktorów, dzięki czemu nawet początkujący naśladowcy agenta J-23 powinni być bezpieczni. Aby wziąć udział w zawodach, należy zarejestrować się na stronie organizatorów - Małopolskiego Stowarzyszenia Strzelców i Kolekcjonerów Militariów (www.militaria.malopolska.pl). Wymagana opłata startowa to: 65 zł. Liczba wolnych miejsc dla strzelających jest już bardzo ograniczona.
Przygotowano trzy konkurencje dla zawodników o różnym poziomie zaawansowania. Każda polega na wykorzystaniu walthera, pasa i kabury „z epoki”. Dodatkową atrakcją spotkania będzie pokaz niemieckiej broni z okresu II wojny światowej, która pochodzi z kolekcji Rafała Mynarskiego.
Organizatorzy zapraszają nie tylko strzelców. Mile widziani są także kibice i fani serialu o przygodach szarmanckiego Hansa. Klub Miłośników Stawki, współorganizator imprezy, przygotuje quiz z nagrodami - sprawdzian serialowej wiedzy. Pytania, jak donosi sprzymierzony wywiad, mają być trudne. Za to uczestnicy quizu nie muszą się z wyprzedzeniem rejestrować.
Impreza rozpocznie się w sobotę o godz. 10 na strzelnicy Pasternik (ul. Pasternik 128). Organizatorzy zastrzegają, że celem zabawy z postacią radziecko-polskiego szpiega w szeregach III Rzeszy nie jest propagowanie ustrojów totalitarnych. Chodzi o weekendowy relaks i promowanie strzelectwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
