Zgodnie z nowymi przepisami, na wymianę pieca węglowego inwestor będzie miał trzy miesiące po podpisaniu umowy z miastem.
Rozliczenia inwestycji będzie trzeba dokonać najpóźniej do 10 października. Do tej pory trzeba było do zrobić do 15 listopada.
- Zmiany były konieczne, ponieważ pod koniec roku musimy rozliczać się z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska, który nam przekazuje dotacje na likwidację pieców.
Jeśli nie uda nam się dotrzymać terminu, to możemy stracić pieniądze na wymianę niskiej emisji - mówi Ewa Olszowska-Dej, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta.
Do tej pory zdarzało się, że inwestor po podpisaniu umowy z miastem, pod koniec roku rezygnował z inwestycji. Z tego powodu w ubiegłym roku na walkę z niską emisją nie wykorzystano 4 mln zł.
To pieniądze, z których inwestorzy rezygnowali, ale już nie było czasu, aby przyznać je komuś innemu.
Nowe zasady dotyczą osób, które złożą wniosek po wejściu w życie nowej uchwały, która zacznie obowiązywać za kilka tygodni.
- Trzy miesiące to wystarczający termin, aby wymienić piec. Jeśli jednak inwestor będzie miał kłopoty, to możemy podpisać z nim aneks przedłużający ten okres - zapewnia pani dyrektor.
Urzędnicy przypominają, że to ostatni rok, kiedy można dostać pełne dofinansowanie na wymianę paleniska.
W kolejnych latach będzie to 80, 60 i 40 procent w 2018 roku.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronach internetowych bezpiecni.pl oraz bip.krakow.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?