Decyzja o likwidacji straży miejskiej miała zapaść już podczas sesji w czerwcu. Nie doszło jednak do głosowania. Już na początku obrad burmistrz wystąpił z wnioskiem o ściągnięcie tego punktu z porządku obrad, na co zgodzili się radni. Jacek Latko tłumaczył później, że chce jeszcze raz przeanalizować gminne finanse i zastanowić się na tym, czy oszczędności nie uda się znaleźć gdzie indziej, tak by straż miejska nie musiała zostać zlikwidowana. Zwłaszcza, że burmistrz wielokrotnie podkreślał, iż nie ma zastrzeżeń do pracy tej jednostki. Jedynym powodem przemawiającym za likwidacją, są kłopoty finansowe gminy, które zmuszają ją do szukania oszczędności. - Tegoroczny, jak i przyszłoroczny budżet są niezwykle trudne. W obecnej sytuacji nie stać nas na straż miejską. Musimy zrobić wszystko, by zaspokoić podstawowe potrzeby gminy. Na likwidacji straży oszczędności się nie skończą. Konieczne są cięcia we wszystkich jednostkach podległych gminie - dodaje Latko.
O tym, czy straż miejska zostanie zlikwidowana radni zdecydują już w piątek. Wydaje się jednak, że sprawa jest przesądzona, gdyż burmistrz ma poparcie większości radnych. Nawet decyzja wiceburmistrz Marii Siudy o odejściu na emeryturę, by ograniczyć koszty związane z utrzymaniem dwóch wiceburmistrzów, nic nie zmieni. Na razie pani wiceburmistrz przebywa na zwolnieniu lekarskim.
(LIZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?