Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie prezydent z Krakowa?

Grzegorz Skowron
Wybory prezydenckie 2015. II tura Andrzej Duda - Bronisław Komorowski.
Wybory prezydenckie 2015. II tura Andrzej Duda - Bronisław Komorowski.
Wybory prezydenckie 2015. Nasz sondaż wskazuje, że w II turze Andrzej Duda pokona Bronisława Komorowskiego, ale wobec tak nikłej różnicy poparcia każdy wynik jest możliwy

Andrzej Duda kontra Bronisław Komorowski. Jakie są ich atuty, a jakie słabości

Ostateczne starcie bez decydującego ciosu

Andrzej Duda wygrał pierwszą turę. Czy będzie też zwycięzcą w drugiej, a tym samym zostanie prezydentem Polski? Na to wskazuje sondaż przeprowadzony w dniach 19-20 maja przez dziennikarzy 18 gazet wchodzących w skład Polska Press Grupy we współpracy z Regionalnym Ośrodkiem Badania Opinii Publicznej "Dobra Opinia".

O preferencje wyborcze zapytaliśmy 6 tys. dorosłych Polaków. 51 proc. z nich zadeklarowało, że w niedzielę zagłosuje na kandydata PiS, 49 proc. chce poprzeć prezydenta Bronisława Komorowskiego. Potwierdzenie tego wyniku w rzeczywistości będzie oznaczać, że najważniejsza osoba w państwie będzie pochodzić z Krakowa, choć w samym mieście dostanie mniej głosów niż jego rywal.

Różnica między Dudą a Komorowskim jest tak niewielka, że walka o zwycięstwo będzie trwać do ostatniej chwili. Inne sondaże z tego tygodnia również pokazywały wyrównane poparcie dla obu kandydatów, choć raczej ze wskazaniem na wygraną urzędującego prezydenta. Z kolei firmy bukmacherskie przewidują zwycięstwo Andrzeja Dudy (podobnie jak nasz sondaż), choć tylko z nieco większym prawdopodobieństwem niż wygraną Bronisława Komorowskiego. O bardzo wyrównanej walce świadczą zmniejszające się z dnia na dzień stawki za postawienie pieniędzy na zwycięstwo kandydata PiS.

Według dra Jarosława Flisa, socjologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, faworytem drugiej tury jest Andrzej Duda. - Gdyby odnieść obecne sondaże do tych sprzed pierwszej tury, to Duda może już mrozić szampana - twierdzi dr Flis przypominając, że przed 10 maja we wszystkich badaniach opinii poparcie dla Komorowskiego było mocno przeszacowane. Socjolog zaznacza przy tym, że wynik niedzielnego głosowania jest jednak trudny do przewidzenia, bo tym razem może być większa frekwencja. - I nie wiadomo, elektorat którego z kandydatów bardziej się zmobilizuje. Dlatego wszystko jest możliwe - przyznaje dr Flis.

Po przegranej pierwszej turze Bronisław Komorowski wrócił do gry dzięki debacie zorganizowanej przez TVP i Polsat. Wczorajsze starcie kandydatów na prezydenta na antenie TVN również może mieć wpływ na zachowanie wyborców, choć trudno jednoznacznie wskazać, kto tym razem był lepszy. Dobrze zaczął Duda, ale potem nieco się pogubił, a w ostatniej części debaty poświęconej polityce zagranicznej górą był Komorowski. Który z nich okazał się rzeczywiście skuteczniejszy w przekonywaniu do siebie, okaże się w niedzielę.

Małopolska zagłosuje na Andrzeja Dudę

- To świetny wynik - cieszy się Andrzej Adamczyk, szef sztabu wyborczego Andrzeja Dudy w okręgu krakowskim. Ale jeszcze bardziej jest zadowolony z wyniku ogólnopolskiego, bo ten daje kandydatowi PiS przepustkę do Pałacu Prezydenckiego.
Wprawdzie Duda wygrywa tylko w 6 województwach, ale z taką przewagą, że wygrana Komorowskiego w 10 regionach nie niweluje jego strat na ścianie wschodniej. Najbardziej wyrównana walka toczy się na Mazowszu, tam wynik jest podobny do ogólnopolskiego, tyle że w całym kraju lepszy jest Duda, a w jego centrum - Komorowski.

Przepływ elektoratu

Tuż po ogłoszeniu wyników pierwszej tury komentatorzy zawyrokowali, że o zwycięstwie w drugiej zdecydują wyborcy Pawła Kukiza. Z naszego sondażu wynika, że prawie 60 proc. z nich zagłosuje na kandydata PiS, ok. 40 proc. - na obecnego prezydenta. - Ale będą też tacy, którzy do urn w najbliższą niedzielę nie pójdą - podkreśla dr Jarosław Flis, socjolog z UJ.
Andrzej Duda przejmie większość dotychczasowych zwolenników Janusza Korwin--Mikkego, Grzegorza Brauna i Mariana Kowalskiego. Bronisław Komorowski przyciągnął większość głosujących w pierwszej turze na Adama Jarubasa, Magdalenę Ogórek i Janusza Palikota.

Co ciekawe, nasz sondaż pokazuje, że między pierwszą a drugą turą kandydat PiS stracił 3,8 proc. swoich wyborców. Strata prezydenta jest nieco mniejsza - nie chce na niego ponownie głosować 2,9 proc. tych, którzy go poparli 10 maja.

Wiek ma znaczenie

Prawie co trzeci zwolennik Komorowskiego mieszka w mieście. Większość wyborców Dudy też jest z miasta, ale ci ze wsi stanowią 46,8 proc. jego elektoratu. Tylko 34,9 proc. mieszkańców wsi chce głosować na urzędującego prezydenta.

Obaj kandydaci najwięcej sympatyków mają w grupie wiekowej między 31. a 60. rokiem życia. Przy czym dla Komorowskiego jest to 54,6 proc. elektoratu, dla Dudy - 49,6 proc. Kandydat PiS ma za to nieco większe poparcie w grupie najmłodszych wyborców (18-30 lat), a także tych najstarszych (powyżej 61 lat). Ten rozkład jest charakterystyczny także w Małopolsce, ale przewaga Dudy wśród młodych jest większa niż w całym kraju.

Zdecyduje frekwencja

Skoro przepływ elektoratu nie odbywa się w stronę tylko jednego kandydata, to trudno przesądzać o wyniku drugiej tury. Wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie będzie mieć frekwencja wyborcza. Firmy bukmacherskie zakładają, że będzie ona podobna do tej sprzed dwóch tygodni. Dlatego, w ich ocenie, większe szanse na ostateczną wygraną ma zwycięzca pierwszej tury - Andrzej Duda. Prawdopodobieństwo pokonania Bronisława Komorowskiego nie jest jednak wcale takie duże, o czym świadczą niewielkie wygrane za postawienie na taki wynik.

O większej frekwencji może świadczyć masowe dopisywanie się do spisu wyborców już po 10 maja. - Ale trudno powiedzieć, czy to mobilizacja elektoratu Platformy czy Prawa i Sprawiedliwości - zaznacza Jarosław Flis. Dlatego i na tej podstawie trudno wskazać, kto zostanie prezydentem na następne pięć lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski