Abp Stanisław Dziwisz nowym metropolitą krakowskim
Arcybiskup Stanisław Dziwisz, osobisty sekretarz Jana Pawła II, obejmie urząd metropolity krakowskiego podczas uroczystego ingresu w katedrze wawelskiej 27 sierpnia. Do Krakowa przyjedzie w najbliższy wtorek.
Wczoraj w samo południe dziennikarze, licznie zgromadzeni w pałacu krakowskich arcybiskupów, usłyszeli nowinę, o której mówiło się i pisało już od dłuższego czasu. Ks. kardynał Franciszek Macharski, gospodarz spotkania w krakowskiej kurii, był wyraźnie wzruszony, gdy pozdrawiał zebranych, dziękując, że przybyli w tak licznym gronie. Właściwie wszyscy, poza starszym o kilka lat bratem kardynała - Władysławem Macharskim, który przyznał, że nie miał pojęcia, z jakiej okazji został zaproszony - domyślali się, jaki będzie cel spotkania.
Rozpoczęło się ono od odczytania przez kardynała komunikatu Nuncjatury Apostolskiej. Podpisany pod tym dokumentem abp Józef Kowalczyk informował, że "Ojciec Święty Benedykt XVI przyjął rezygnację kardynała Franciszka Macharskiego z obowiązku pasterza archidiecezji krakowskiej, złożoną zgodnie z kanonem 401 paragraf 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Po drugie, mianował abp. Stanisława Dziwisza, osobistego sekretarza Ojca Świętego Jana Pawła II i prefekta Domu Papieskiego, arcybiskupem metropolitą krakowskim".
- To jest, proszę państwa, wiadomość, o której kilka tygodni temu mówiłem, o której od pewnego czasu pół świata mówi, a o której od dziś będzie wiedział cały świat - zażartował dotychczasowy metropolita. Podkreślił, że przyjął tę wiadomość z radością, bo ta nominacja oznacza dla niego "ciągłość spraw na Franciszkańskiej 3".
- Nigdy nie byłem tak pełen wdzięczności do Boga i ludzi, jak w tej chwili. Bo przecież od dawna, od wielu lat, nosiłem w sobie tę chwilę, z tym nazwiskiem - arcybiskupa Dziwisza - ale liczyłem, że tego już nie dożyję; że nie będę musiał iść na pogrzeb Ojca Świętego, tylko wcześniej umrę. To jedno mi się nie udało - powiedział kard. Macharski.
Ustępujący metropolita poinformował, że abp Dziwisz "w sposób prawny i liturgiczny"_obejmie swój urząd najprawdopodobniej 27 sierpnia, a uroczystość ta odbędzie się w katedrze na Wawelu. Mówiąc, że "to są gody, wesele, nie stypa", podziękował księżom biskupom i wszystkim współpracownikom.
Zwracając się do wiernych z diecezji za pośrednictwem dziennikarzy, kardynał wyraził nadzieję, że "w dalszym ciągu będziemy razem". _Pytany o to, co będzie robił na emeryturze, odpowiedział żartobliwie, że "po raz pierwszy słyszy to słowo i musi się zastanowić, ale z pewnością najbliższe miesiące będą dla niego bardzo pracowite".
Kard. Macharski, jak pisaliśmy kilka dni temu, ma już przygotowane mieszkanie - w budynku kurii nad apartamentami, które zajmował jako metropolita krakowski. Będzie więc "pod ręką" - jak sam mówi - nowego metropolity, który, w opinii swoich przyjaciół, na pewno wykorzysta doświadczenie, wiedzę i talenty swojego poprzednika.
Abp Stanisław Dziwisz napisał list do kard. Macharskiego, księży, zakonników i wiernych całej archidiecezji. Odczytał go wczoraj kardynał, dodając taki oto wstęp: "Ten list mojego następcy przekazuję z wielką radością i wdzięcznością dla Miłosiernego Pana".
Informacja o nominacji nowego metropolity została ogłoszona jednocześnie w trzech miejscach: w Rzymie - podało ją Radio Watykańskie, Warszawie i Krakowie. (G)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?