Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beskid szuka graczy w Podbeskidziu

Redakcja
III LIGA PIŁKARSKA. Ciężki weekend mają za sobą piłkarze Beskidu Andrychów, przygotowujący się do rundy jesiennej. Najpierw przegrali z trzecioligowym Czańcem 0:2 , a potem z drugoligową Limanovią 1:3.

Bartłomiej Galos wyjechał z Polski Fot. Jerzy Zaborski

- Nie było aż tak ciężko - rozpoczyna z uśmiechem Krzysztof Wądrzyk, trener Beskidu. - W drugiej połowie przeciwko czanieckiej ekipie miałem tylko jednego zawodnika ze składu, który wiosną walczył o punkty. Pozostali to testowani chłopcy, głównie młodzieżowcy, bo takich zawodników najpilniej potrzebujemy.

Andrychowski szkoleniowiec chce sprawdzić jak największą grupę zawodników. - Można byłoby grać ze słabszymi ekipami i upajać się zwycięstwami, ale przecież nie tędy droga - tłumaczy Krzysztof Wądrzyk. - Porażki z mocnymi zespołami dostarczyły mi dobrego materiału do przemyśleń. Przede wszystkim wyszły błędy, jakie nie powinny nam się trafiać na tym szczeblu rozgrywkowym, nawet w meczu kontrolnym. Co z tego, że szybko objęliśmy prowadzenie, skoro po nieudanym ofsajdzie limanowianie zdołali wyrównać. Owszem, w Limanowej nie mogłem skorzystać z Tomka Moskały oraz Dariusza Chowańca, ale za to więcej czasu na pokazanie swoich możliwości mieli testowani zawodnicy.

W Andrychowie szukają młodzieżowców. Swoich mają tylko dwóch, czyli Szymona Wandzla i bramkarza Michała Kurzyńca. Ten wiek skończyli Michałowie Adamus i Tarabuła, a Bartłomiej Galos wyjechał z Polski. - Chciałbym mieć w zespole sześciu młodzieżowców, więc czterech szukam w sparingach - zdradza Krzysztof Wądrzyk. - O nazwiskach nie będę mówił, bo mam już przykład, że jeden zawodnik po kilku treningach w Andrychowie nagle trafił do konkurencji, której oferty finansowej nie jesteśmy w stanie przebić. Liczę, że do następnego meczu kontrolnego, który w sobotę rozegramy przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała, sprawy kadrowe zostaną domknięte.

W Andrychowie zyskują na dobrej współpracy z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Właśnie stamtąd bliscy wypożyczenia są obrońca i defensywny pomocnik ze stażem w ME. Szkoleniowiec namówił też bocznego pomocnika. Jest też kandydat na napastnika, mającego wypełnić lukę po Przemysławie Knapiku. Kibice znają go z III-ligowych boisk.

Jerzy Zaborski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski