Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bestialstwo!

GM
Policja w Andrychowie wszczęła śledztwo w sprawie bestialskiego potraktowania psa. Martwe zwierzę, które miało związane sznurkiem cztery łapy, znaleziono w przydrożnym rowie w Targanicach.

Martwego psa znaleziono w przydrożnym rowie w Targanicach

Nie ma wątpliwości, że nieznany na razie sprawca, wiążąc psu łapy tak, by ten nie mógł się ruszyć, chciał się raz na zawsze pozbyć zwierzaka. Cel osiągnął, bo pies padł z wycieńczenia. Nie wiadomo, jak długo konał w męczarniach. W przydrożnym rowie znalazł go jeden z mieszkańców Targanic, który o wszystkim poinformował Straż Miejską. Pies został zabrany przez weterynarza, a sprawę przekazano policji. Poszukiwany jest właściciel zamordowanego czworonoga.
Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, "kto zabija, uśmierca zwierzę (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli sprawca (...) działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Jacek Babik, szef Straży Miejskiej, jego koledzy i nie tylko oni są zbulwersowani tą sprawą.
- Tak bestialskie potraktowanie psa uzmysławia, do czego jest zdolny człowiek wstosunku do istoty, nad którą ma przewagę, aktóra zgóry wtym "starciu" skazana jest na przegraną - mówi Babik.
Z jego doświadczenia wynika, że wiele osób zachowuje się w stosunku do swoich psów bardzo nieodpowiedzialnie. - Bierzemy do swoich domów, mieszkań pieska, który jest milutki, mały ipocieszny. Zwierzę to rośnie ibędzie wymagało od nas wywiązywania się zpewnych obowiązków. Niektórzy otym zapominają - mówi szef andrychowskich strażników.
(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski