Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez Brazylijczyków

BOCH
CRACOVIA. Testy Ramona i Maicona dobiegły końca. Brazylijczycy oblali je i opuścili zgrupowanie "Pasów" w tureckim Kizilagacu.

Trener Jurij Szatałow długo przyglądał się piłkarzom Wołynia Łuck, zanim podjął decyzję. Lewoskrzydłowy Ramon trenował z Cracovią od połowy stycznia, napastnik Maicon dołączył do drużyny kilka dni przed wylotem do Turcji (strzelił nawet zwycięską bramkę w sparingu z Dolcanem Ząbki). Ramon zdążył jeszcze w Krakowie wyznać, że na Ukrainę nie chce już wracać, ale Szatałow jakoś nie wziął pod uwagę jego planów.

Na testach w Cracovii pozostał więc tylko Jurij Plieszakow, ukraiński napastnik w PFK Sewastopol. W niedzielnym sparingu ze Zbrojovką Brno (1-0) grał krótko, bo nabawił się urazu. Ostatni sprawdzian przejdzie pewnie dzisiaj, bo "Pasy" zagrają kolejny mecz - z Maszałem Mubarek, piątym zespołem w ekstraklasie Uzbekistanu.

Tymczasem ten napastnik, którego krakowianie tak naprawdę zamierzali w zimowym okienku transferowym pozyskać, zagrał wczoraj przeciwko Chemikowi Police. Charles Nwaogu - bo o nim mowa - wciąż jest zawodnikiem Floty Świnoujście i niezmiennie jest traktowany w tym klubie jak ktoś, kto z zespołu odejdzie (wchodzi w drugich połowach sparingów, a i tak strzela gole). Przypomnijmy, że Cracovia z Flotą ustaliły parę tygodni temu warunki transferu najlepszego w tym sezonie snajpera I ligi. Okazało się jednak, że interesu zrobić się nie da, bo Nigeryjczyk ma umowę z więcej niż jednym menedżerem (PZPN stwierdził ważność dwóch takich umów).

Bliższy zmiany klubu jest w tej chwili Paweł Sasin. Piłkarzem skreślonym przez Jurija Szatałowa zainteresował się I-ligowy Górnik Łęczna. Dziś Sasin ma wystąpić w sparingu tego zespołu ze Stalą Stalowa Wola.

(BOCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski