Przed meczem Nadwiślanka - Strażak
W sierpniowym spotkaniu obu zespołów w Kokotowie zdecydowanie lepsi byli gospodarze, zwyciężając 3-0. Dziś z pewnością podopieczni grającego trenera Zbigniewa Klai będą się chcieli zrewanżować za porażkę, ale będzie to trudne. Trudne dlatego, że Nadwiślanka gra po prostu słabo. Zaledwie cztery punkty zdobyte jesienią oraz dwie porażki na wiosnę sprawiły, że już nawet najwięksi optymiści stracili nadzieję na utrzymanie w klasie okręgowej.
Do tego wszystkiego doszła jeszcze kontuzja Klai w ostatnim spotkaniu z Gdovią, która eliminuje go z gry na około 2 tygodnie. Najprawdopodobniej nie wystąpi dziś również kontuzjowany napastnik Krzysztof Kaczara. Przeciwko Strażakowi trener będzie mógł natomiast wystawić obrońcę Sławomira Pawłowskiego (w Gdowie pauzował za 4. żółtą kartkę).
Mecz ze Strażakiem rozpocznie się o godzinie 15. Rywal Nadwiślanki ma wprawdzie aż 16 punktów więcej od gospodarzy (20), ale zajmuje 13. miejsce w tabeli i wciąż walczy o utrzymanie. W poprzedniej kolejce Strażak przegrał na swoim boisku z krakowskim Podgórzem 2-3.
(ALG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
