Toczenie jaja, wypychanie owcy
Smoki, rycerze i damy dworu wypełniły Błonia podczas Smoczego Pikniku Rodzinnego.
Impreza odbywała się w weekend - w ramach święta miasta. Największym powodzeniem cieszyły się konkursy dla dzieci i młodzieży, która paradowała w strojach rycerzy (chłopcy) i dam dworu (dziewczęta). Wiele dzieci podjęło próby rysowania smoka. Na scenie odbywały się konkursy dla dzieci i dorosłych dotyczące historii Krakowa oraz legend związanych z miastem. Nie brakowało też chętnych do zmierzenia się w konkurencjach sprawnościowych, m.in.: w toczeniu smoczego jaja, biegu za smoczym ogonem, wypychaniu owcy (zapewne była przygotowana dla smoka wawelskiego). Każde dziecko, które uczestniczyło w konkursach, otrzymywało pamiątkowy certyfikat z logo 750-lecia lokacji Krakowa. Nie wszyscy byli jednak usatysfakcjonowani.
- Ja chcę uciąć ogon smoka. Myślałem, że będzie taki konkurs. Inne konkurencje mnie nie interesują - mówił 6-letni Paweł. 9-letni Wojtek i 13-letnia Ula tłumaczyli mu, że nikt nie ulegnie jego żądaniom. Cała trójka była z Rodzinnego Domu Dziecka państwa Teresy i Krzysztofa Zelków. (TYM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?